Bylem tam i widzialem koncert fun factory. Nawet prowadzilem transmisje na zywo z tego. Ludzie sie bawili to fakt i temu nie zaprzeczam.
Ale uwazam, ze tak samo dobrze by sie bawili gdyby zamiast playbacku fun factory ktokolwiek puscil by te same utwory z tasmy (zreszta z tej samej). Moim zdaniem sprowadzanie "gwiazd" po to, zeby graly z playbacku mija sie z celem i jest wyrzuceniem pieniedzy w bloto.

Zgadzam się z Tobą w zupełności .Powinni puścić taśmę na telebimie .Było by taniej i tak samo tanecznie,

"Ludzie sie bawili to fakt i temu nie zaprzeczam"-emem
Nie mam więcej pytań .

żartem to są przeciwnicy Gliniaday i P. Nowaka

Nie mam takze watpliwosci co do tego, ze bez Gliniady Święto Ceramiki jest ubogie.

Do młodego człowieka który jest podobno redaktorem:
-zamiast się upierać przy swoim proponuję pomyśleć bardziej obiektywnie.Kiedy Fun Factory było topową gwiazdą europejskich dyskotek to Pan się uczył chodzić.Byłem na koncercie i widziałem wokół siebie mnóstwo osób urodzonych tak jak ja na przełomie lat 80-tych i 90-tych i wiem że ci ludzie i grupa moich znajomych przyszli z sentymentu zobaczyć gwiazdę z czasów kiedy byliśmy nastolatkami i zapewniam Pana że żadne z nas by nie przyszło na to samo ale bez zespołu.
Również cenię i znam Dj Jegomościa ale "Znaj proporcjum mocium panie".Lansowanie kolegi i upieranie się przy swoim to nie są cechy dobrego,ani nawet średniego przygotowania dziennikarskiego.Ale życzę rozwoju.

*przepraszam za błąd.Chodziło mi oczywiście o osoby urodzone na przełomie lat 70-tych i 80-tych ☺

~~tomasz napisał(a): *przepraszam za błąd.Chodziło mi oczywiście o osoby urodzone na przełomie lat 70-tych i 80-tych ☺

No widzisz ,nie pamiętasz kiedy się urodziłeś ,ale wiesz że byś napisał lepsza recenzję występu FANów.
Nikt Ci nie broni,PISz.Bez przekleństw i inwektyw na pewno ją upublicznią.