~~Pan sie bawi podatnicy za to placa napisał(a): Czy pomyslal pan o ew. kosztach takich "zabaw" ?
emem napisał(a): Bylem tam i widzialem koncert fun factory. Nawet prowadzilem transmisje na zywo z tego. Ludzie sie bawili to fakt i temu nie zaprzeczam.
Ale uwazam, ze tak samo dobrze by sie bawili gdyby zamiast playbacku fun factory ktokolwiek puscil by te same utwory z tasmy (zreszta z tej samej). Moim zdaniem sprowadzanie "gwiazd" po to, zeby graly z playbacku mija sie z celem i jest wyrzuceniem pieniedzy w bloto.
emem napisał(a): RocketRocket, przeciez nikt Ci nie zabrania smarowac sie glina, chcesz to sie smaruj, ale nie oczekuj, ze ktos za darmo bedzie organizowal wielkie widowisko.