~~@ napisał(a): ~~Ja napisał(a): ~~@ napisał(a): Należy winić przede wszystkim obecnego właściciela, że : kupił i nie zabezpieczył, nie pilnował i też nic nie robił ..........
Gdyby zabezpieczył, pilnował , systematycznie remontował i wynajmował.....na pewno by do takiej sytuacji nie doszło. Odebrac mu na zawsze i jeszcze ukarać, bo on sam to ZANIEDBAŁ !!!!!!!!!
Nie ma to jak bronić i usprawiedliwiać złodziejstwo. Wina jest ludzi, którzy to zrobili. Nawet gdyby to stało otwarte przez 20 lat, nikt nie miał prawa tego ruszyć. Jakoś w kraju, gdzie mieszkam, jest to normalne. Nie moje - nie ruszam. Tylko moim śmiesznym rodakom trudno jest zrozumieć tą prostą prawidłowość.
Nikt tu nie broni złodziejstwa ! Ale....gdyby właściciel należycie pełnił "ROLĘ WŁAŚCICIELA", do takiej sytuacji by nie doszło. Pomyśl, od kogo i od czego to sie zaczęło ?!
Rozumiem, że kiedy parkuję auto na ulicy, to też powinienem raczej go pilnować, niż iść np. na zakupy, bo jeśli ktoś ukradnie lub uszkodzi, to sam jestem sobie winien, że nie pilnowałem?
Prawo do własności i niczym nieskrępowanego nią dysponowania jest, obok prawa do wolności, podstawowym prawem każdego człowieka w naszej cywilizacji.