~~ napisał(a):~~Zx napisał(a): Całorocznych opon to używają taki dziadki co to tankują za 20 zł jak pada to nie wyjeżdżają z garażu i ciągną się po mieście 30km/h
Gościu, przy okazji, nie próbuj grać w ruletkę, lotto, itp... bo na bank popłyniesz ... ;-) nawet raz nie trafiłeś :
Używam opon całorocznych, a mimo to:
1. nie jestem dziadkiem,
2. tankuję gaz co 2-3 dni za 60-70 zł,
3. jeżdżę jak pada,
4. nie mam garażu,
5. nie pamiętam, żebym się ciągnął po mieście 30 km/h, nawet jak bywało ślisko.
i uważam, że używnie opon całorocznych jest bezpieczne i wygodne... ;-)
PanM napisał(a):~~ napisał(a):~~Zx napisał(a): Całorocznych opon to używają taki dziadki co to tankują za 20 zł jak pada to nie wyjeżdżają z garażu i ciągną się po mieście 30km/h
Gościu, przy okazji, nie próbuj grać w ruletkę, lotto, itp... bo na bank popłyniesz ... ;-) nawet raz nie trafiłeś :
Używam opon całorocznych, a mimo to:
1. nie jestem dziadkiem,
2. tankuję gaz co 2-3 dni za 60-70 zł,
3. jeżdżę jak pada,
4. nie mam garażu,
5. nie pamiętam, żebym się ciągnął po mieście 30 km/h, nawet jak bywało ślisko.
i uważam, że używnie opon całorocznych jest bezpieczne i wygodne... ;-)
W rejonach gdzie są zmienne pory roku w tym mroźne i śnieżne okresy zimowe nie istnieje coś takiego jak " uniwersalne lub całoroczne opony " . To co Pan wypisuje to raczej skrajna nieodpowiedzialność i brak elementarnej wiedzy o rodzajach ogumienia i ich zastosowaniach.
Brakuje tylko aby Pan stwierdził że opony z mocno zużytym bieżnikiem są bezpieczne na mokrej nawierzchni.
Podsumowując opony letnie z dobrym bieżnikiem ZIMĄ w miarę dają sobie radę JEDYNIE NA SUCHYM ASFALCIE LUB KOPNYM ŚNIEGU . Na lodzie i wyślizganej nawierzchni są bezużyteczne i niebezpieczne. / OPONY ZIMOWE WYPRODUKOWANE SĄ Z CAŁKOWICIE INNEJ GUMY NIŻ LETNIE /
Poza tym ustawodawca wydając decyzje nakazującą używanie opon zimowych w określonych terminach lub warunkach nie kieruje się opiniami " WYGODNYCH MONDRALI " a bezpieczeństwem ogółu.
~~ napisał(a):PanM napisał(a):~~ napisał(a):~~Zx napisał(a): Całorocznych opon to używają taki dziadki co to tankują za 20 zł jak pada to nie wyjeżdżają z garażu i ciągną się po mieście 30km/h
Gościu, przy okazji, nie próbuj grać w ruletkę, lotto, itp... bo na bank popłyniesz ... ;-) nawet raz nie trafiłeś :
Używam opon całorocznych, a mimo to:
1. nie jestem dziadkiem,
2. tankuję gaz co 2-3 dni za 60-70 zł,
3. jeżdżę jak pada,
4. nie mam garażu,
5. nie pamiętam, żebym się ciągnął po mieście 30 km/h, nawet jak bywało ślisko.
i uważam, że używnie opon całorocznych jest bezpieczne i wygodne... ;-)
W rejonach gdzie są zmienne pory roku w tym mroźne i śnieżne okresy zimowe nie istnieje coś takiego jak " uniwersalne lub całoroczne opony " . To co Pan wypisuje to raczej skrajna nieodpowiedzialność i brak elementarnej wiedzy o rodzajach ogumienia i ich zastosowaniach.
Brakuje tylko aby Pan stwierdził że opony z mocno zużytym bieżnikiem są bezpieczne na mokrej nawierzchni.
Podsumowując opony letnie z dobrym bieżnikiem ZIMĄ w miarę dają sobie radę JEDYNIE NA SUCHYM ASFALCIE LUB KOPNYM ŚNIEGU . Na lodzie i wyślizganej nawierzchni są bezużyteczne i niebezpieczne. / OPONY ZIMOWE WYPRODUKOWANE SĄ Z CAŁKOWICIE INNEJ GUMY NIŻ LETNIE /
Poza tym ustawodawca wydając decyzje nakazującą używanie opon zimowych w określonych terminach lub warunkach nie kieruje się opiniami " WYGODNYCH MONDRALI " a bezpieczeństwem ogółu.
sorry MONDRALO, ale wydaje mi się, że masz tyle (elementarnej) wiedzy ile Ci się udało wyczytać w sieci... prawdopodobnie nigdy w życiu nie jeździłeś na oponach całorocznych... dla jasnosci nie jestem wrogiem opon letnich/zimowych, ale z praktyki wiem, że te których używam spokojnie wystarczają do bezpiecznej jazdy w naszych warunkach pogodowych... i tyle...
~~wiem napisał(a):
Zdziwi by się gościu jak by cie dziadek Przemek przewiózł po śniegu.
~~ napisał(a):PanM napisał(a):~~ napisał(a):~~Zx napisał(a): Całorocznych opon to używają taki dziadki co to tankują za 20 zł jak pada to nie wyjeżdżają z garażu i ciągną się po mieście 30km/h
Gościu, przy okazji, nie próbuj grać w ruletkę, lotto, itp... bo na bank popłyniesz ... ;-) nawet raz nie trafiłeś :
Używam opon całorocznych, a mimo to:
1. nie jestem dziadkiem,
2. tankuję gaz co 2-3 dni za 60-70 zł,
3. jeżdżę jak pada,
4. nie mam garażu,
5. nie pamiętam, żebym się ciągnął po mieście 30 km/h, nawet jak bywało ślisko.
i uważam, że używnie opon całorocznych jest bezpieczne i wygodne... ;-)
W rejonach gdzie są zmienne pory roku w tym mroźne i śnieżne okresy zimowe nie istnieje coś takiego jak " uniwersalne lub całoroczne opony " . To co Pan wypisuje to raczej skrajna nieodpowiedzialność i brak elementarnej wiedzy o rodzajach ogumienia i ich zastosowaniach.
Brakuje tylko aby Pan stwierdził że opony z mocno zużytym bieżnikiem są bezpieczne na mokrej nawierzchni.
Podsumowując opony letnie z dobrym bieżnikiem ZIMĄ w miarę dają sobie radę JEDYNIE NA SUCHYM ASFALCIE LUB KOPNYM ŚNIEGU . Na lodzie i wyślizganej nawierzchni są bezużyteczne i niebezpieczne. / OPONY ZIMOWE WYPRODUKOWANE SĄ Z CAŁKOWICIE INNEJ GUMY NIŻ LETNIE /
Poza tym ustawodawca wydając decyzje nakazującą używanie opon zimowych w określonych terminach lub warunkach nie kieruje się opiniami " WYGODNYCH MONDRALI " a bezpieczeństwem ogółu.
sorry MONDRALO, ale wydaje mi się, że masz tyle (elementarnej) wiedzy ile Ci się udało wyczytać w sieci... prawdopodobnie nigdy w życiu nie jeździłeś na oponach całorocznych... dla jasnosci nie jestem wrogiem opon letnich/zimowych, ale z praktyki wiem, że te których używam spokojnie wystarczają do bezpiecznej jazdy w naszych warunkach pogodowych... i tyle...