~~Czerwonopomarańczowy Kaczeniec napisał(a):~Pistacjowa Kuningamia napisał(a): Nie chodzi o PESEL tylko czyny, akurat ja mam podobny o nie musiałem ani nie chciałem być w MO.
Tutaj jest obrona swoich wyborów,dobry dzielnicowy powinien wiedzieć co wyprawiali utrwalacze z opozycją demokratyczną a teraz chadzają na spotkania partii która w d..... Ma ład konstytucyjny...
Tylko bez zbiorowej odpowiedzialności !!!
Może byś pomyślał, że nie wszyscy muszą robić to samo i twoje "nie chciałem" nie ma tu nic do znaczenia. Zapewne przy takim PESEL-u robiłeś "dla systemu" co innego, żeby choćby mieć co do garnka wrzucić.
~Kalinowykardynalski Winnik napisał(a): Kandydaci SLD i PSL chodzą na spotkania z pisem i proszą o zmiany dobre
~~Jaskraworudy Pustynnik napisał(a):~Kalinowykardynalski Winnik napisał(a): Kandydaci SLD i PSL chodzą na spotkania z pisem i proszą o zmiany dobre
i dobrze niech chodzą. Przeciez ty tez byłeś i poszedłes jak zmyty.
Dla mnie ludzie, którzy nie zmieniają poglądów są więcej warci niż hieny polityczne, które pójdą za tym który da więcej. Jest taki jeden który był w PiS, wyszedł z PiSu kiedy ten przegrał wybory a teraz znowu sie podkłada,
~~Orzechowy Pieris napisał(a):~~Jaskraworudy Pustynnik napisał(a):~Kalinowykardynalski Winnik napisał(a): Kandydaci SLD i PSL chodzą na spotkania z pisem i proszą o zmiany dobre
i dobrze niech chodzą. Przeciez ty tez byłeś i poszedłes jak zmyty.
Dla mnie ludzie, którzy nie zmieniają poglądów są więcej warci niż hieny polityczne, które pójdą za tym który da więcej. Jest taki jeden który był w PiS, wyszedł z PiSu kiedy ten przegrał wybory a teraz znowu sie podkłada,
Mówisz o Relichu ?????? Widziałem go kilka miesięcy temu jak prowadzał po Nowogrodźcu Prezesa bolesławieckiego PISu Pana Russa .
~~Ultramarynowy Kuflik napisał(a):~~Orzechowy Pieris napisał(a):~~Jaskraworudy Pustynnik napisał(a):~Kalinowykardynalski Winnik napisał(a): Kandydaci SLD i PSL chodzą na spotkania z pisem i proszą o zmiany dobre
i dobrze niech chodzą. Przeciez ty tez byłeś i poszedłes jak zmyty.
Dla mnie ludzie, którzy nie zmieniają poglądów są więcej warci niż hieny polityczne, które pójdą za tym który da więcej. Jest taki jeden który był w PiS, wyszedł z PiSu kiedy ten przegrał wybory a teraz znowu sie podkłada,
Mówisz o Relichu ?????? Widziałem go kilka miesięcy temu jak prowadzał po Nowogrodźcu Prezesa bolesławieckiego PISu Pana Russa .
Sytuację w polityce mamy taką:
Jest grupa osób, która objęła władze po 1989 roku. Opanowali - osaczyli do tego stopnia "Stołki" ( scenę polityczną), że każdy kto spoza tej grupy podejmuje się konkurencji z miejsca jest NISZCZONY, obśmiewany, robi się z niego demona. Taką przyjęli strategię i jak do tej pory jest skuteczna. Mają na takie działanie pieniądze i media. To od mądrości wyborców zależy czy przerwą ten diabelski krąg i wybiorą człowieka "świeżego" w nic nie umoczonego . Wyborco dokonując zmian dajesz sobie i swoim dzieciom szanse na rozwój i na przyszłość.
~~Orzechowy Pieris napisał(a):~~Jaskraworudy Pustynnik napisał(a):~Kalinowykardynalski Winnik napisał(a): Kandydaci SLD i PSL chodzą na spotkania z pisem i proszą o zmiany dobre
i dobrze niech chodzą. Przeciez ty tez byłeś i poszedłes jak zmyty.
Dla mnie ludzie, którzy nie zmieniają poglądów są więcej warci niż hieny polityczne, które pójdą za tym który da więcej. Jest taki jeden który był w PiS, wyszedł z PiSu kiedy ten przegrał wybory a teraz znowu sie podkłada,
Mówisz o Relichu ?????? Widziałem go kilka miesięcy temu jak prowadzał po Nowogrodźcu Prezesa bolesławieckiego PISu Pana Russa .