~~Błękitnozielony Ognik napisał(a):

~~Złocistozielona Tunbergia napisał(a): Łgarstwo jakieś. Tyle razy jechałem tą ulicą i żadnej dzwonnicy tam nie widziałem. To skąd niby dzwon?

NO WIDZISZ JAKI TY ŚLEPY . DZWONNICA JEST U ZAKONNIC . ROZEBRAĆ , SKOŃCZĄ SIĘ DZWONY.
pS. DZWONNICA JEST ALE DZWON DZWONI TYLKO JAK DZIEWICA PRZEKRACZA PROGI KLASZTORU ..... WIĘC OD LAT MILCZY :)

czyli NIGDY jeszcze nie dzwoniła

Proponuje nazwać ulicę "Dzwonową" i po kłopocie

~~Zielonoszary Cyprysik napisał(a):

~~Brudnoszara Golteria napisał(a):

~~Złocistozielona Tunbergia napisał(a): Wiesz że dzwoni ale nie wiesz gdzie. Ten dzwon w klasztorze to dzwoni nie na dziewice a na prawiczków. Przejdź się tam to w końcu usłyszymy jaki ma dźwięk :P

Aleś ty puściutka.........to klasztor żeński . Tam prawiczków nie wpuszczają , bo i po co :)))))

Obydwoje macie coś z garem:)

Raczej z dzwonem ;)