~Żółtawordzawa Pietruszka napisał(a): To może czas aby pani opowiedziała o swoimn otoczeniu.
A może rządzi otoczenie. A pani wie o ich "gniewie" i jest tylko twarzą.
Jak znam tę panią/ a nazbierał się tego ...dziesiąt lat/ to jestem spokojny o otoczenie. Nikomu niczego nie obiecuje, nie dzieli skóry na niedźwiedziu. Wie co robi, szanuje otoczenie, ale ślepego posłuszeństwa nikomu nie ślubowała. "Gniew" pozostawia zagniewanym . Gdyby miała być tylko twarzą, nie traciłaby czasu.
Nie przykładaj zbyt dużej wagi do tego, co ktoś chlapnie w emocjach w internecie. Nie ma to znaczenia.