~~Czerwonopomarańczowy Ligustr napisał(a): Pani Grażynie Hanaf zmarła Mama po bardzo cięzkiej chorobie i dajcie jej spokój w okresie żałoby, bo to co robicie jest nieprzyzwoite.
Pogrążona w żalu przyjaciółka Mamy pani Grażyny.
Naprawdę szczerze mi przykro z tego powodu, nie wiedziałem, nie interesuje mnie specjalnie niczyje życie prywatne.
Co nie zmienia faktu, że tekst powyższy jest skutkiem, nie przyczyną.
Dopisane 05.07.2018r. o godz. 12:41:
~~Błękitnozielony Bratek napisał(a): napiszcie uczciwie, że dzięki Pani Hanaf artykuł Glinolud został opublikowany w Polityce, co nikomu oprócz niej się to nie udało: Grażynie Hanaf: działającej i współtworzącej sukces Gliniady i postać Papy Glinoluda.
Oczywiście, że nikomu się nie udało, "Polityka" na co dzień ukazuje się ze stronami niezadrukowanymi.
Publikacji o Gliniadzie było mnóstwo w rozmaitych mediach, nie tylko w Polsce. Jedna mniej czy więcej na sławę imprezy istotnie nie wpłynęła.
Dopisane 05.07.2018r. o godz. 12:42:
~~Czerwonopomarańczowy Ligustr napisał(a): ~~Rudobrunatnyrudawa Gęsiówka napisał(a): Jakoś tego nie widać po formule i treści jej filmików nagranych kilka dni temu.... Pani sobie daruje.
Panie Bernardzie to bardzo nieprzyzwoity pański tekst o struganiu konia
Nie odpowiadam za twoje skojarzenia.