emem napisał(a): Smutne to, ale obie imprezy - LLA i BSC od kilku lat sie nie rozwijaja. Moze po prostu formula sie wyczerpala albo ludziom sie przejadlo?
" TYLE PAŃSTWA W PAŃSTWIE ILE TO MINIMALNIE NIEZBĘDNE I
TYLE SWOBODY OBYWATELSKIEJ ILE TO MAKSYMALNIE MOŻLIWE "
Tu tkwi tajemnica. Wracamy do dawnego ustroju w którym państwo we wszystkim decydowało i z wszystkiego przymusowo wyręczało obywatela.
Rozwój , postęp i kreatywność społeczna występuje jedynie w warunkach swobody działania i ograniczonego fiskalizmu.
Obecny system powoli tak jak kiedyś PRL zje sam siebie,[img=1531764915_v7gxom7.jpg]