emem napisał(a): Smutne to, ale obie imprezy - LLA i BSC od kilku lat sie nie rozwijaja. Moze po prostu formula sie wyczerpala albo ludziom sie przejadlo?

Powiedział krakowski znawca Bolesławieckich realiów.

~~Sepiowa Gęsiówka napisał(a): Jako pracownicy PWiK Sp z o.o. w Bolesławcu czujemy duży niesmak po tym artykule na bolec info w którym wyśmiewa się nas i nasz zakład pracy.

kogo to w zasadzie ocbchodzi... macie raczej inne zadania niż paradowanie

Zamiast tych pochodow pracowników różnych firm, zaprosić prawdziwa gliniade, jestem z okolic Bolesławca i NIGDY nie widziałam jej na żywo, a gdy już miałam się zamiar wybrać i w końcu miałam mozliwosc to ktoś zdecydował, że ich nie będzie. Glina Show? Błagam.. Nie wiem kto to wymyśla, ale to już się żałosne robi. Na temat LLA się nie wypowiem, bo od ponad 10 lat nie byłam, ale ludzie od BŚC wzięliby pare młodych ludzi z wizja, którzy może rozkręca to święto i rozpromuja bo chyba umiera
Co do artykułu, ja tam się zgadzam.

~~Sepiowa Gęsiówka napisał(a): Jako pracownicy PWiK Sp z o.o. w Bolesławcu czujemy duży niesmak po tym artykule na bolec info w którym wyśmiewa się nas i nasz zakład pracy.

A ja czułem niesmak jak pojazdy służb miejskich robiły sztuczny tłum w nibyparadzie ceramicznej. I obawiam się że nie tylko ja. Takie były odczucia większości osób, które liczyły że zobaczą Glinoludy. A zobaczyły takie coś. Proszę się więc nie obrażać i na przyszłość samemu się nie ośmieszać udziałem w dziwnych akcjach. Szanuję Waszą pracę, lecz niektórych działań pojąc nie mogę.

~Ciemnozielona Ułudka napisał(a): Zamiast tych pochodow pracowników różnych firm, zaprosić prawdziwa gliniade, jestem z okolic Bolesławca i NIGDY nie widziałam jej na żywo, a gdy już miałam się zamiar wybrać i w końcu miałam mozliwosc to ktoś zdecydował, że ich nie będzie. Glina Show? Błagam.. Nie wiem kto to wymyśla, ale to już się żałosne robi. Na temat LLA się nie wypowiem, bo od ponad 10 lat nie byłam, ale ludzie od BŚC wzięliby pare młodych ludzi z wizja, którzy może rozkręca to święto i rozpromuja bo chyba umiera
Co do artykułu, ja tam się zgadzam.

trzeba było jechać do Sieniawy.

~~Amarantowa Diaskia napisał(a):

~~Sepiowa Gęsiówka napisał(a): Jako pracownicy PWiK Sp z o.o. w Bolesławcu czujemy duży niesmak po tym artykule na bolec info w którym wyśmiewa się nas i nasz zakład pracy.

A ja czułem niesmak jak pojazdy służb miejskich robiły sztuczny tłum w nibyparadzie ceramicznej. I obawiam się że nie tylko ja. Takie były odczucia większości osób, które liczyły że zobaczą Glinoludy. A zobaczyły takie coś. Proszę się więc nie obrażać i na przyszłość samemu się nie ośmieszać udziałem w dziwnych akcjach. Szanuję Waszą pracę, lecz niektórych działań pojąc nie mogę.

Proponuje kierujcie do:
Ogrodnika - który nie bierze udziału w paradzie anie wiadomo dlaczego opatentował zdobinki.
Nowaka którmu ciągle mało kasy
innych małych ceramik które olały pardę.
Gdyby były ceramiki to pewnie spółek byśmy nie oglądali

Lwóweckie Lato Agatowe to nie tylko parada, do której odnosi się artykuł, z tego co widziałem na oczy to tłumy ludzi przepychających się między stoiskami wydawali się zadowoleni, auta ciągnące ze wszystkich stron też mówiły same za siebie, brak miejsc do parkowania.
Rozumiem że cały sarkazm i złośliwość wylana na ,, papier" spowodowana jest przez tych paru ludzi umalowanych gliną, bronimy swojego na cudzym podwórku nie potrafiąc upilnować na swoim.
Gdyby Panu Nowakowi zależało na Gliniadzie w Bolesławcu i na promowaniu miasta poprzez jej tworzenie, robił by to. Jestem pewien że nikt nie zabronił tylko za mało dawał.
Co do krytykowania parady na LLA i BŚC nie rozumiem o co chodzi, Pan Kazimierz Marczewski ze swoim aparatem zawsze tam jest i uśmiechnięty fotografuje wszystko co się nawinie, tłumy ludzi również są. Nie podoba się jedynie tym którym ciężko doopy ruszyć od komputerów, ONI najczęściej krytykują.

Alabaster, pewnie zaczynałeś od zżynania prac domowych. Potem ściągałeś na klasówkach. Matura ze ściąg. Praca dyplomowa sprytnie zerżnięta z cudzych książek. To potem wzrok się przytępia i ewidentnego złodziejstwa już nie zobaczysz. Winien staje się nie ten co kradnie ale ten co krzyczy - gonić złodzieja. Pieniacz jeden i typ aspołeczny. A przecież w Lubaniu taka przyjemna impreza to co się czepiać. No i te dzieciaki z Bolesławca co się wysmarowały gliną na LLA takie słodkie. No jak można o nich złe słowo powiedzieć. Ja do dzieci nic nie mam, raczej do rodziców. Dlaczego pozwalają by dzieciaczki brały udział w kradzieży dóbr intelektualnych? Czy nie zdają sobie sprawy że czym skorupka za młodu nasiąknie...