~Jaskrawoczerwony Liliowiec napisał(a): Te wydatki to tak tylko na powiazanie konca z koncem. A gdzie przyjemnosci, hobby, wakacje, samochod, wlasne mieszkanie?
"koszt robotnika ogranicza sie zatem niemal wylacznie do srodkow zywnosci niezbednych do jego utrzymania i zachowania jego gatunku"
Dopisane 29.07.2018r. o godz. 12:47:
CNC napisał(a): zarabiam 5500netto , w Polsce , jedna zmiana bez żadnych nadgodzin zamiast biadolić zacznijcie cos robić a nie tylko czekać aż ktoś wam da.....PIS......da
ty zarabiasz 5.500 a powinienes zrabiac 8.000, na zachodzie bys zarobil 22.000 netto za to co robisz w polsce. ale kto sie urodzil niewolnikiem to i za aluminiowy talerz zlewek bedzie pracowal.
juz nie pierwszy raz sie tu wychwalasz, ze miales szczescie ale takim rozum nie jest potrzebny