~Ametystowa Pietruszka napisał(a): Dobrze, że przy przekazywaniu alkomatów nikt nie próbował ich testować, Nie tak dawno w telewizji pan mł. insp z KG Policji demonstrował jak należy korzystać z alkomatu. Miał pecha. Pan mi.insp wydmuchał wynik pozytywny. Dziennikarze w studiu telewizynym mieli ubaw.
Obejrzyj filmik jeszcze raz i ponownie wyciągnij wnioski, a nie jak leming powtarzasz głupotę ;]
Alkotest ma dwie diody. Jedna symbolizuje gotowość do pracy, druga wynik testu na obecność alkoholu. Po teście policjantowi zapaliły się dwie diody: zielona, stwierdzająca trzeźwość policjanta i zaraz obok czerwona, sygnalizująca, że urządzenie jest zajęte i nie może od razu przeprowadzić kolejnego badania. Policjant zresztą sam mówił, że jeśli zapali się dioda koloru zielonego (i tu wskazuje odpowiednia diodę) to jest trzeźwy. I zapaliła się na zielono. Ale wystarczył odpowiedni opis pod filmikiem i 90% lemingów wyłącza swoje myślenie, psiocząc na policję..... Jak w tym kraju ma być lepiej, skoro żyjemy w tak ograniczonym społeczeństwie ;]