~~Rubinowy Miłorząb napisał(a): Panie MM o jakim układzie pan mówisz? Chyba obecnie urzędujący w ratuszu nie złożył panu oferty wejeścia do koryta w którym pan już był. Jakj mówisz pan o klikach czy układach to proszę mówić konkretniej kub udać się do prokuratury, której zadaniem jest wyjaśnianie czy nie mamy do czynienia z przestępstwem.
Niestety gadasz bzdury.
Całe nieszczęście wywodzi się z partyjnego klucza w powoływaniu prezesów.
Co nieco wiem o układach, głównie w wodociągach. Tam istnieje już nie tylko układ na samej górze, tam powstała już wewnętrzna klika wszelkiej maści kierowników, majstrów, urzędników i innych kupionych przez dyrekcję. Zwykły pracownik za czarną robotę dostaję tyle aby przetrwał do następnego miesiąca. Według mnie skala niegospodarności w firmie jest bardzo duża. A co do prokuratury to i owszem byłem i złożyłem zawiadomienie. Z żalem muszę powiedzieć, że prokuratura (według mojego prawnika) nie podjęła dostatecznych działań. Decyzji o umorzeniu nie oparła na opinii rzeczoznawców i nie przesłuchała wskazanych świadków. Wydaje się, że największy wpływ na umorzenie miało kierownictwo wodociągów, które w późniejszej sprawie stwierdziło, że nie ma konieczności powoływania biegłego bo sami się najlepiej znają(stenogram z przesłuchania dyr. Kozłowskiego) i uważają, że stawiane zarzuty są bezpodstawne. Wychodzi na to, że to oskarżeni umorzyli sprawę przeciwko sobie. Dziękuję za taką sprawiedliwość. Panie Maćku, zrób z tym porządek
Ireneusz Szwedo