~Koralowa Azalia napisał(a): Wiele spraw można było załatwic między sobą...ale veto uwielbia afery...gorzej, jezeli te afery ich dotyczą... Nie macie odwagi sie przyznać?
~Koralowa Azalia napisał(a): A Marczewski, znow odgrywa role negocjatora? I dlaczego "niestety" upubliczniły? Ile mozna siedziec cicho i pokornie słuchac ja veto i jego zwolennicy nie szanują tych, ktorzy sie z nimi nie zgadzają. Bardzo dobrze, ze upubliczniły...p. Marczewski tez kiedys miał nie upubliczniac a upublicznił...prawda p. Kazimierzu?
~Malinowa Czeremcha napisał(a): A członkiem nie jest? To się bierze odpowiedzialność kpw