~~Pomidorowa Truskawka napisał(a): "Ja już się boję tego 11 listopada. Bardziej niż przebierańców w Halloween boję się tych, którzy 11 listopada przebiorą się za patriotów i pójdą w miasto. Jak myślę o takim patriotyzmie, to mi się od razu szczecina jeży na grzbiecie. I wtedy się zastanawiam, dlaczego ja się musiałam w tej Polsce urodzić, a nie na przykład na wyspach Galapagos. Nie znoszę tego polskiego nadęcia. Jak ktoś mnie pyta, co mnie najbardziej śmieszy, to właśnie ta powaga, to nadęcie, brak dystansu do wszystkiego. Strasznie mnie to zraża."
Maria Czubaszek
i dlatego jak widzę wklejkę powyżej zastanawia mnie bezkrytyczność tow.J
ja ten marsz nazwałbym najbardziej wstydliwym bo jak inaczej kiedy nawet ''głowa państwa'' od niego się odcina?
dzień dobry truskaweczko:)