~~Brązowozłota Fuksja napisał(a): ~~Fioletowa Lantana napisał(a): ~~Herbaciany Modrzew napisał(a): ~~Srebrnobiały Ubiorek napisał(a): Popieram nauczycieli, zasługują na więcej.
taki h.jcaly czas dzieciaki przynosza w h.j lekcji do domu bo pani sie nie wyrobila a co takiego robila? strajkowali a teraz dzieci musza nadrabiac to jest normalne ?kosztem dzieci niech se strajkuja w wakacje a jak za malo zarabiaja to na budowe wont popracuja uczciwie po 10 godz dziennie to zarobia a nie 13 godz tygodniowo i 3500 na reke chca pytam sie za co wiekszosc tematu zadaja dzieciom do domu to po co oni sa za co bora wyplate
A ty jesteś tak durny ,że nie jesteś w stanie pomóc dziecku w odrobieniu zadania domowego .
Bo od tłumaczenia, jak zrobic zadanie jest nauczyciel, Tępa Dzido.
Należy podkreślić POMÓC odrobić lekcje, a na dzień dzisiejszy wygląda to tak, że trzeba prawie całe popołudnie odrabiać z dziećmi lekcje (bo tyle zadane, że nie wiadomo co robią w szkole??? lub Pani miała zły dzień i tyle zadała lub Pani nie wyrobiła się z materiałem i najlepsze Pani była tydzień na L4 i trzeba nadrobić tematy - nie wspominając, że podczas nieobecności nauczyciela zastępował go inny, który wziął za to kasę ale nie zrealizował programu!!!!) Już nic nie wspomnę o nagminnych korepetycjach dzieci..... chyba należy zastanowić się tutaj głęboko czy zająć się reformą edukacji, czy ukrócić "nauczycielom" ich swawole ........