~~Złotożółta Śliwa napisał(a): Prawdopodobnie ten internauta prowadzi dom otwarty i każdy mógł coś napisać z jego komputera.
Odsyłam do sprawy Mitera - Relich, o której pisał niniejszy portal.
Nie ma co się martwić ten Internauta tylko musi udać się po wskazówki do Relicha .tak jak ktoś napisał wyżej chyba ,że Sądy inaczej rozpatrują burmistrzów i Prezydentów od zwykłych obywateli i wcale bym się nie zdziwiła .