Ci co mają najwięcej i przez całe życie przeważnie grosza do zusu nie dorzucili (budżetówka, górnicy ) najwięcej skorzystają, a na 90 letnią babcię z groszową emeryturą zus jeszcze zostawia haki.
Babciom zrobili darmowe leki a rachunki płacą dwa razy takie jak wcześniej.
Teraz zrobią im niedopłatę a po pięciu latach się o nią upomną z odsetkami oczywiście za pięć lat

Samotne schorowane babcie, i dziadkowie dostaną teraz na rękę emerytury 1060zł., a korzystają z programu "posiłek w domu i szkole", zostaną pozbawione tego wsparcia, bo zyskały przecież 10zł miesięcznie na podatku. Co innego ci, którzy cieszyli się prawie 6 krotnie wyższym dochodem rocznie. Zyskają ponad 120zł miesięcznie, czyli tyle, co najbiedniejsi emeryci za cały rok. Nie stracą przy tym nic, bo wsparcia nie potrzebowali. Gdyby spytać tych gorzej sytuowanych, czy wolą 10 złotych miesięcznie z podatku, czy dotychczasową dopłatę do obiadów, to co powiedzą?
Dopisane 28.09.2019r. o godz. 14:07:

Chciałam napisać, że ci którzy dostaną np. 1060,- zostaną pozbawieni tego wsparcia. Trochę się pogubiło;)

ela napisał(a): Samotne schorowane babcie, i dziadkowie dostaną teraz na rękę emerytury 1060zł., a korzystają z programu "posiłek w domu i szkole", zostaną pozbawione tego wsparcia, bo zyskały przecież 10zł miesięcznie na podatku. Co innego ci, którzy cieszyli się prawie 6 krotnie wyższym dochodem rocznie. Zyskają ponad 120zł miesięcznie, czyli tyle, co najbiedniejsi emeryci za cały rok. Nie stracą przy tym nic, bo wsparcia nie potrzebowali. Gdyby spytać tych gorzej sytuowanych, czy wolą 10 złotych miesięcznie z podatku, czy dotychczasową dopłatę do obiadów, to co powiedzą?Dopisane 28.09.2019r. o godz. 14:07:Chciałam napisać, że ci którzy dostaną np. 1060,- zostaną pozbawieni tego wsparcia. Trochę się pogubiło;)

ogolny sens zrozumiany - wniosek jest od dawna jeden: panstwo "prawa" goli swoich obywateli na lewo i prawo...idzta w PiSdu...do zobaski 13X...

Ta cała Iwona z ZUS, jak i Ela powinny wziąć od swojej idolki blaszkę i... idolka zaśpiewała co z nią zrobić. Po raz to te kilka złotych więcej nie będzie miało wpływu na programy wspierające, a po drugie to skoro skala podatkowa będzie wynosiła realnie 17,75% a dotąd było 18% to emeryci i renciści będą mieli minimalną nadpłatę a nie niedopłatę. Bo 17% obowiązywać będzie tylko przez jeden kwartał. Proste?

Ten cały jasnozielony szarłat nie ma pojęcia, że jest coś takiego jak kryterium dochodowe. Po przekroczeniu określonej kwoty, pomoc nie przysługuje. Te kilka złotych może o tym zdecydować.

Jaka idolka i jaka blaszka. Najgorzej kiedy ktoś jest zagubiony we własnych myślach i tylko on wie o co chodzi.

Sit, Szarłat doskonale wie. Tylko, że te parę złotych nie ma wpływu na kryterium, bo uchwała Rady Miasta dopuszcza lekkie przekroczenie limitu.

Niech PIS odejdzie już od władzy. Dają niektórym, ale nie pracującym oraz emerytom i rencistom. A kto płaci na te plusy ? Nie Morawiecki, nie PIS, nie rząd, tylko właśnie pracujący, emeryci i renciści. Taki emeryt nawet nie kuma, że dzięki 13-tej emeryturze dostanie na rękę ROCZNIE 888 zł, a obibok z 500+ dostanie 6.000 zł rocznie. Gdzie tu logika ?
Obiecują 4.000 zł minimalnej pensji... Czyli 3.000 minimalnej emerytury ? Gdzie o tym mowa ? Zapomniano o emerytach ? Każdemu powinno być według pracy, a emerytom i rencistom według lat pracy i wskaźnika stosunku składek/pensji. Socjalizm, czyli "wszystkim równo" już się dawno skończył. Złodziejska partia...
Pamiętajcie, nie głosujcie na PIS, bo doszczętnie rozwalą Polskę !