Kto nie zagłosuje na kandydata, to już jego prezes zagroził, że będzie piętnowany. Nie podał czy wypaleniem znamion, czy tatuażem. W pakiecie z głosem na kandydata PIS:
brak lekarzy (bo wyjadą), brak leków,moderacja Internetu, minister sprawiedliwości jako prokurator sterujący sędziami, minister spraw wewnętrznych skuteczny wobec nieposłusznych jak Stasi z Czeka, stróże pieszczący całym akumulatorem leżącego w kiblu bez kamer, nieufność władzy wobec każdego mieszkańca kraju i podatki takie, żeby starczyło na "+". A w portfelu minus. Nie da się wiecznie żyć na debecie.
Zastosowana autokorekta