~~Bladoniebieski Kuflik napisał(a): A ja jestem ciekawy, czy wspomniane dzieci i żona potrafią dopasować się do kultury, w jakiej przyszło im żyć. Może zarzuty sąsiadów nie są bezpodstawne ? Pomyślał ktoś o tym ? Obcokrajowcy muszą dostosować się do kultury i zwyczajów w Polsce. Jeśli nie chcą lub nawet nie potrafią - muszą wyjechać. Jeśli dostosowali się i przyjęli naszą kulturę - należy ukarać sąsiadów.
Zgadzam się. Są przyzwoitymy ludźmi, nie piją, nie imprezują, dzieci są wychowane w Polsce, w polslich szkołach - to są nasze polskie dzieci!
Przyjechali Państwo ze Szwecji, nie z Rwandy. Całkiem pasują do każdych normalnych standardów.
Z pewnością się nie dostosowali do poziomu sąsiadujących z nimi osób, bo ich poziom kultury widzimy wszyscy na załączonych do artykułu obrazkach.
Panie Macieju, wszystko Pan dobrze zrobił, wyjaśniając sytuację prawnie, poprzez policję, bo z nimi się Pan nie dogada, to nie Pana poziom, i nie nasz. To, że Pan broni swojej żony i rodziny, to bardzo dobrze. Każdy mężczyzna normalny by tak się zachował. Powodzenia.