Bernard napisał(a):~~Pomidorowy Szupin napisał(a): Zgadzam się w znacznej części z postem powyżej. O ile Trójka zyskała miano kultowej o tyle radiowiec to praca jak każda inna. Można ją stracić i tyle. Z resztą o ile dobrze zrozumiałem Pan Niedźwiedzki zrezygnował z pracy sam. I tak to wygląda w wolnej gospodarce. Nie zgadzasz się z polityką firmy lub decyzjami góry - odchodzisz. Tylko nie wiem dlaczego w zakładzie produkcyjnym nikt nie ma z tym problemu, a w radio jest wielkie halo. Z resztą wielu z tych radiowców wydaje się wyznawać zasadę, że posada im się należy bo mają staż jaki mają.
To nie prywatna firma PiS, a publiczna rozgłośnia. Własność słuchaczy.
~~Srebrnoszara Margerytka napisał(a):Bernard napisał(a):~~Pomidorowy Szupin napisał(a): Zgadzam się w znacznej części z postem powyżej. O ile Trójka zyskała miano kultowej o tyle radiowiec to praca jak każda inna. Można ją stracić i tyle. Z resztą o ile dobrze zrozumiałem Pan Niedźwiedzki zrezygnował z pracy sam. I tak to wygląda w wolnej gospodarce. Nie zgadzasz się z polityką firmy lub decyzjami góry - odchodzisz. Tylko nie wiem dlaczego w zakładzie produkcyjnym nikt nie ma z tym problemu, a w radio jest wielkie halo. Z resztą wielu z tych radiowców wydaje się wyznawać zasadę, że posada im się należy bo mają staż jaki mają.
To nie prywatna firma PiS, a publiczna rozgłośnia. Własność słuchaczy.
No właśnie, słuchaczy a nie dziennikarzy. Jeśli dziennikarze oszukują i wygłaszają swoje prywatne poglądy to na bruk, bez żadnej taryfy ulgowej.
Bernard napisał(a):~~Srebrnoszara Margerytka napisał(a):Bernard napisał(a):~~Pomidorowy Szupin napisał(a): Zgadzam się w znacznej części z postem powyżej. O ile Trójka zyskała miano kultowej o tyle radiowiec to praca jak każda inna. Można ją stracić i tyle. Z resztą o ile dobrze zrozumiałem Pan Niedźwiedzki zrezygnował z pracy sam. I tak to wygląda w wolnej gospodarce. Nie zgadzasz się z polityką firmy lub decyzjami góry - odchodzisz. Tylko nie wiem dlaczego w zakładzie produkcyjnym nikt nie ma z tym problemu, a w radio jest wielkie halo. Z resztą wielu z tych radiowców wydaje się wyznawać zasadę, że posada im się należy bo mają staż jaki mają.
To nie prywatna firma PiS, a publiczna rozgłośnia. Własność słuchaczy.
No właśnie, słuchaczy a nie dziennikarzy. Jeśli dziennikarze oszukują i wygłaszają swoje prywatne poglądy to na bruk, bez żadnej taryfy ulgowej.
No chyba, że będą to poglądy zgodne z linią partii : )
~Czerwonozłoty Osteospermum napisał(a): Sekielski i Kazik to jedna kasta. Opiewają swoje protest songi i kręcą swoje sensacyjne filmy wybiórczo. Walą w jedną opcję pozostali są cacy.