~Niebieskoszara Języczka napisał(a): Musi Miłorząb pie....olisz i tyle.. Też mam swoje lata, oczywiście studia kiedyś tam zrobione, znam program politechniki wrocławskiej i takie teksty że kiedyś to były studia a teraz syf, leczą tylko kompleksy piszącego. Ktoś chce studiować to niech studiuje a nie takie durne artykuły nt. potrzeby posiadania studiów.. Wolny wybór i nikomu nic do tego.
Jaskie kompleksy? Po prostu porównuję poziom studiów kiedyś i dzisiaj. Politechnika Wrocławska - którąś pamiętam sprzed 40 lat - jako tako trzyma poziom, ale i tak jest dużo niższy niż kiedyś. Mam porównanie i widzę poziom studentów i absolwentów. A takie różne uczelnie z Legnicy., w Jeleniej Górze, w mZielonej Górze czy coś pootwierane w Bolesławcu poziomu nie trzyma żadnego. Kiedyś na studia szła niewielka, najzdolniejsza część populacji, dzisiaj przyjmują wszystkich jak leci. Za moich czasów po pierwszym roku studiów zostawało około 30% do 50% stanu początkowego, taki był odsiew. Teraz wylecieć ze studiów jest praktycznie niemożliwe. Między innym dlatego, że poziom studiów obecnie jest żaden coraz więcej pracodawców nie patrzy na wykształcenie, a na to, co potrafisz zrobić.
Wolny wybór i nikt nie musi iść na żadne studia, zwłaszcza marne. I wolny mój wybór oceniać to, co widzę.