~~Pozłocista Jeżówka napisał(a): Grypa choruje rocznie około 1 000 000 000 000 osób, umiera 680 000 czyli 0,068 %
Covid zachorowało 40 246 000, umarło 1 116 000. czyli czyli 2, 78%.
Covid od grypy jest około 40 razy bardziej śmiertelny!:) ( na dzień dzisiejszy)
Po pierwsze - pomyliły ci się zera - podałeś, ze na grypę rocznie choruje bilion ludzi (tysiąc miliardów). Jeszcze nas tyle na świecie nie ma ;)
Statystycznie choruje około 300 milionów do 1,5 miliarda rocznie.
Ale w to się wlicza zarówno zachorowania na grypę jak i choroby grypopochodne (te dane są szacowane, więc tak naprawdę nikt nie wie, ile osób rocznie ma prawdziwą grypę, a nie jakieś przeziębienie - raczej nie robi się wszystkim chorym testów nna grypę ;)
Stąd jak podzielimy osoby zmarłe na grypę przez szacunkową ilość osób chorych na grypę i wszelkie przeziębienia (tak to się liczy), to śmiertelność wychodzi względnie mała.
Ale i tak każdego roku umiera średnio 700 tysięcy ludzi na grypę (bo raczej od przeziębień się nie umiera).
Natomiast przy covidzie sprawa wygląda tak, że ilość zgonów (zawyżonych, bo obecnie np. zmarły na zawał, a mający covid wliczany jest do "worka" z covidem) dzieli się przez ilość chorych (osoby, którym testy wyszły pozytywnie. A tych osób zakażonych jest według różnych szacunków nawet kilkadziesiąt razy więcej - tylko oni nie zostali przetestowani.
Więc śmiertelność na covid jest tak naprawdę nawet kilkadziesiąt razy mniejsza niż oficjalnie podawana.