~~Kasztanowatordzawy Pustynnik niezalogowany 8 listopada 2024r. o 18:23
''Nawozy z Rosji i Białorusi - wjeżdżające do UE, a zwłaszcza do Polski - zatapiają europejskich producentów; rodzime firmy odczuwają to najboleśniej i liczą na interwencję rządu - informuje w czwartek „Puls Biznesu”.
Polska wyrasta na lidera w Unii Europejskiej pod względem skali importu nawozów azotowych z Rosji. W okresie od stycznia do sierpnia 2024 roku zaimportowaliśmy 862 tys. ton nawozów azotowych z tego kraju, co stanowi ponad jedną czwartą (przeszło 26 proc.) całego importu nawozów z Rosji do wszystkich krajów UE - wynika z danych Eurostatu oraz Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, na które powołuje się „Puls Biznesu”.
„PB” podkreśla, że ten dynamiczny wzrost jest skutkiem luki w sankcjach nałożonych na Rosję, z których zostały wykluczone m.in. dostawy żywności i nawozów. Jak zauważa gazeta, uderza to bezpośrednio w unijnych producentów, a zwłaszcza polskich.
Z problemem rosnącego importu nawozów ze Wschodu borykają się polscy producenci, jak również większość firm europejskich działających w segmencie Agro. Zdaniem cytowanego przez „PB” Tomasza Zielińskiego, prezesa Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego (PIPC), powodem jest dumping cenowy stosowany m.in. przez rosyjskie i białoruskie firmy.
Docelowo, jego zdaniem, może to nieść poważne zagrożenia związane m.in. z przejmowaniem rynku oraz wzrostem cen, jak również z uzależnieniem się od produktów ze wschodniego kierunku.''
na kogo teraz kolej?...na Azoty...
ilu tam ludzi pracuje? bo warzywniak to nie jest...;D
~~Kasztanowatordzawy Pustynnik napisał(a): ''Nawozy z Rosji i Białorusi - wjeżdżające do UE, a zwłaszcza do Polski - zatapiają europejskich producentów; rodzime firmy odczuwają to najboleśniej i liczą na interwencję rządu - informuje w czwartek „Puls Biznesu”.
Polska wyrasta na lidera w Unii Europejskiej pod względem skali importu nawozów azotowych z Rosji. W okresie od stycznia do sierpnia 2024 roku zaimportowaliśmy 862 tys. ton nawozów azotowych z tego kraju, co stanowi ponad jedną czwartą (przeszło 26 proc.) całego importu nawozów z Rosji do wszystkich krajów UE - wynika z danych Eurostatu oraz Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, na które powołuje się „Puls Biznesu”.
„PB” podkreśla, że ten dynamiczny wzrost jest skutkiem luki w sankcjach nałożonych na Rosję, z których zostały wykluczone m.in. dostawy żywności i nawozów. Jak zauważa gazeta, uderza to bezpośrednio w unijnych producentów, a zwłaszcza polskich.
Z problemem rosnącego importu nawozów ze Wschodu borykają się polscy producenci, jak również większość firm europejskich działających w segmencie Agro. Zdaniem cytowanego przez „PB” Tomasza Zielińskiego, prezesa Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego (PIPC), powodem jest dumping cenowy stosowany m.in. przez rosyjskie i białoruskie firmy.
Docelowo, jego zdaniem, może to nieść poważne zagrożenia związane m.in. z przejmowaniem rynku oraz wzrostem cen, jak również z uzależnieniem się od produktów ze wschodniego kierunku.''
na kogo teraz kolej?...na Azoty...
ilu tam ludzi pracuje? bo warzywniak to nie jest...;D
Janusz to nie wiem, cieszy ciebie to czy martwi ? Mamy kupować Polskie patriotyczne nawozy , które są drogie , czy te tańsze co nam sprzedaje twój Putin ?
~~Kasztanowatordzawy Pustynnik niezalogowany 8 listopada 2024r. o 18:40
zaraz ...dlaczego piszesz ''mój Putin'' ?
nie doczytałeś że zalewa się tym i europejski rynek? ...a dlaczego w Europie Polska jest liderem zakupów w Rosji?
Gospodarcza ekonomia mówi jedno -kupuję tam gdzie jest taniej...
ale jeśli ''rządy fachowców ''woleli zgiąć kark przed ''yankee'' i o ile pamiętam Francuzami to kupują drogie komponenty na ''zachodzie''
stąd drogie nawozy ...
przecież teraz to samo robi Orlen z paliwem sprowadzając je z Rosji do przejętych w Czechach stacji...
tam mogą a u nas w kraju nie?
dlatego też polski rolnik wolał kupować zachodnie ciągniki a nie te z Ursusa...
mając unijne dopłaty kupowali lepsze i bardziej specjalistyczne ciągniki niż produkował Ursus..efekty znamy...;D
~~Zadanie dla średnio inteligentnego niezalogowany 8 listopada 2024r. o 18:53
~~Kasztanowatordzawy Pustynnik napisał(a):
~~Do pustego kapusia
~Niestety tak niezalogowany
4 godz. 20 min. temu
~~pytanie 1 napisał(a): PiSy prawda to ? Czy Macierewicz oddał polskich agentów Putinowi.....................
Ten szaleniec wykalkulował w swoim chorym łbie / podobnie jak Jan na PZD /
no i widzisz jak w prostacki sposób dałeś się wpieprzyć przez kogoś w jego ''szambo''?
a ja spokojnie sobie czekałem na ''odzew'' wiedząc że nastąpi...
[/c napisał(a):
Kto to jest " ja " ?
Czekamy aż ten " ja " zacznie sprzedawać bilety . Zobaczymy wtedy jaką ma " widownię ". Pewnie będzie tak jak z Pietrzakiem na którego nawet darmo brak widowni.
~~Kasztanowatordzawy Pustynnik niezalogowany 9 listopada 2024r. o 6:24
''Trump, który w tym tygodniu został ponownie wybrany na prezydenta USA, w 2023 r. powiedział, że będzie dążył do szybkiego porozumienia w celu zakończenia wojny. — Zrobię to w ciągu 24 godzin — zapewnił. Później wielokrotnie powtórzył to twierdzenie podczas kampanii wyborczej.''
teraz piSSdzielcy wiecie jak można patrzeć na słowa Tuska że coś tam zrobi ''natychmiast''?
to macie przykład na słowach ''zaczesanego''...;D
bo właśnie ostrzeliwany jest Kijów...
~~Kasztanowatordzawy Pustynnik napisał(a): ''Nawozy z Rosji i Białorusi - wjeżdżające do UE, a zwłaszcza do Polski - zatapiają europejskich producentów; rodzime firmy odczuwają to najboleśniej i liczą na interwencję rządu - informuje w czwartek „Puls Biznesu”.
Polska wyrasta na lidera w Unii Europejskiej pod względem skali importu nawozów azotowych z Rosji. W okresie od stycznia do sierpnia 2024 roku zaimportowaliśmy 862 tys. ton nawozów azotowych z tego kraju, co stanowi ponad jedną czwartą (przeszło 26 proc.) całego importu nawozów z Rosji do wszystkich krajów UE - wynika z danych Eurostatu oraz Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, na które powołuje się „Puls Biznesu”.
„PB” podkreśla, że ten dynamiczny wzrost jest skutkiem luki w sankcjach nałożonych na Rosję, z których zostały wykluczone m.in. dostawy żywności i nawozów. Jak zauważa gazeta, uderza to bezpośrednio w unijnych producentów, a zwłaszcza polskich.
Z problemem rosnącego importu nawozów ze Wschodu borykają się polscy producenci, jak również większość firm europejskich działających w segmencie Agro. Zdaniem cytowanego przez „PB” Tomasza Zielińskiego, prezesa Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego (PIPC), powodem jest dumping cenowy stosowany m.in. przez rosyjskie i białoruskie firmy.
Docelowo, jego zdaniem, może to nieść poważne zagrożenia związane m.in. z przejmowaniem rynku oraz wzrostem cen, jak również z uzależnieniem się od produktów ze wschodniego kierunku.''
Bez względu na to czy nawozy są ze wschodu czy z zachodu wszystko spływa do rzek , jezior i morza, w rzekach algi i glony kwitną, dusząc wszystko co żyje , jeziora zarastają i też kwitną a o Bałtyku szkoda pisać. Ci tak biadolący" rolnicy" niech pokażą ciągniki które używają właśnie URSUS zbankrutował i kupił go Ukrainiec za małe pieniądze.
na kogo teraz kolej?...na Azoty...
ilu tam ludzi pracuje? bo warzywniak to nie jest...;D
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
