~~Jasio napisał(a): ''Zełenski: Ukraina nigdy nie zgodzi się na częściowe członkostwo w NATO''
To wejdź w sojusz z Putinem .;]]
Polacy maja dosyć tych ciągłych żądań .Poniżania Polski .
Krótko mówiąc -spier/da/laj .
~~Złotożółty Rdest napisał(a):Ktoś napisał: ~~Tępy gostek się wypowiedział napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Jasio napisał(a): ''Zełenski: Ukraina nigdy nie zgodzi się na częściowe członkostwo w NATO''
To wejdź w sojusz z Putinem .;]]
Polacy maja dosyć tych ciągłych żądań .Poniżania Polski .
Krótko mówiąc -spier/da/laj .
Tego chce radio Moskwa . Słuchaj dalej wiadomości od nich.
''Jak podaje "Financial Times", w obecnym roku liczba dezercji osiągnęła poziom dwa razy wyższy niż w latach 2022 i 2023 łącznie. Szacuje się, że przed rozpoczęciem mobilizacji w walkach brało udział 300 000 ukraińskich żołnierzy. Tymczasem rzeczywista liczba dezerterów może być znacznie wyższa. Jeden z urzędników zaznajomionych ze sprawami wojskowymi oszacował, że może to być nawet 200 000 żołnierzy.
Ukraińcy uciekają z frontu
We wrześniu ukraińskie wojsko odnotowało na froncie deficyt 4000 żołnierzy, głównie z powodu zgonów, obrażeń i dezercji. Większość dezerterów to niedawno zrekrutowani mężczyźni.
– Najgorsze jest to, że opuszczają pozycje bojowe podczas działań wojennych, a ich towarzysze giną z tego powodu. Mieliśmy kilka sytuacji, gdy jednostki uciekały, małe lub duże. Odsłaniali swoje flanki, a wróg przychodził na te flanki i zabijał ich towarzyszy broni, ponieważ ci, którzy stali na pozycjach, nie wiedzieli, że nikogo innego nie ma w pobliżu – powiedział jeden z ukraińskich dowódców.
Tak właśnie w październiku w ciągu kilku tygodni utracono Wuhłedar, położone na wzgórzu miasto, którego Ukraina broniła przez dwa lata.
– Ten problem jest krytyczny. To już trzeci rok wojny i ten problem będzie tylko narastał – powiedział Oleksandr Kowalenko, analityk wojskowy z Kijowa.
;D ;D ;D
Co tam nowego na poddaszu ruska onuco ?
~~Złotożółty Rdest napisał(a): ''Skala dezercji jest niewielka, znikoma. Zjawisko obecne, ale w żaden sposób niezagrażające procesowi szkolenia. Oczywiście ono będzie postępować, im dłużej będzie trwał konflikt, To jest doświadczenie z innych konfliktów — zaznaczył na konferencji w Krakowie Władysław Kosiniak-Kamysz, pytany o doniesienia brytyjskiego dziennika "Financial Times" na temat rosnącej liczbie dezercji Ukraińców, w tym tych szkolonych w Polsce. — Myślę, że dużo trudniejsza sytuacja jest w samej Ukrainie — oświadczył.
Zdaniem wicepremiera i ministra obrony narodowej "zmęczenie wojną narasta" i odczuwają to również Polacy. — Pamiętam pierwsze dni po wybuchu wojny. Otwarte serca, domy. Dzisiaj jest coraz więcej pytań w tym zakresie — stwierdził szef MON, podkreślając, że w Ukrainie "zmęczenie konfliktem jest o wiele większe".
— Niepokojąca jest niewielka liczba młodych Ukraińców, mieszkających w Polsce i innych krajach europejskich, zgłaszających się na szkolenia wojskowe''
;D ;D ;D
~~Jasio napisał(a): A co z odbudową zniszczeń po powodzi i zabezpieczeniu mieszkańców przed nadchodzącą zimą?