~~Szkarłatny Nachyłek napisał(a): Po pierwsze nie ma tu żadnej logiki bo z tego wynika tylko ta Rada miasta Wrocławia / jedynie w tym ówczesnym składzie / która nadała tytuł honorowy Arcybiskupowi Gulbinowiczowi może go pozbawić, a nie obecna. Tak jak jedynie ta Rada miasta Breslau może pozbawić honorowego obywatelstwa Hitlera. Bzdura to znaczy we Wrocławiu nadal trzeba oznakować obywateli pochodzenia żydowskiego gwiazdą Dawida itp. itd. bo tak to ma działać. Danzig tęskni za Niemcami to dlaczego by nie Braslau. Jak widać stronnictwo pruskie ma się dobrze. Przecież to jest proste Breslau miał swoich honorowych obywateli. Teraz jest Wrocław i też ma swoich honorowych obywateli , nie publikować łącznie tych list to nie będzie problemu. Jak widać wg prusaków nie da się pozbawić honorowego obywatelstwa zbrodniarzom.
~Złocistobrązowa Macierzanka napisał(a): Tej kanalii i tak już wszystko jedno gdzie będzie grał i czy jest honorowy dla Wrocławia czy nie. Jego czas minął szkoda tylko że ziemska sprawiedliwość go nie zdążyła dosięgnąć.