PanM napisał(a): Ekologia nie istnieje .
Dokładnie tak.
To tylko jedna z kolejnych lewackich platform ideologicznych, na których chcą nas wwieźć go nowego, "idealnego" świata.
Pozostałe to genderyści, LGBT, przeciwnicy mięsa i tym podobne wymysły.
To dzięki ekologom, zamiast produkować towary tu na miejscu, wprowadzono drakońskie normy CO2, a produkcję przeniesiono tam, gdzie tymi normami nikt się nie przejmuje. Nie dość że w efekcie wzrósł ekologiczny koszt wyprodukowania każdej sztuki produktu, to jeszcze doszedł transport. A to dodatkowe obciążenie ekologiczne. I można by tu wymieniać kolejne ekologiczne kwiatki jak np "ochrona" naszej puszczy. Która jak się skończyła, każdy wie.
Panele fotowoltaiczne? Na naszych szerokościach i przy naszym klimacie, póki co bez dotacji nieopłacalne. A wziąwszy pod uwagę późniejszą utylizację to już szkoda gadać.