Tak właśnie burmistrz dba o zabytki Nowogrodźca ,podobnie jest z murami klasztoru przy wjeździe do Nowogrodźca które od kilku lat podparte są deskami i tylko patrzeć jak te deski spróchnieją i znowu mur wysypie się na drogę .

Gdzie prokurator, gdzie policja, ochrona środowiska, burmistrz itd.

Zapytać Balcerowicza jak tam jego reforma , dlaczego wszytkie Polske zakłady i zakładziki popadły i popadają w ruinę. Wielki niszczyciel Balcerowicz

Tak samo wygląda sprawa posesji w centrum miasta, koło cmentarza. Właściciel (bądź współwłaściciel który wystawił nieruchomość na sprzedaż) zadbał o swobodny dostęp do zabudowań osób trzecich. A to miejscowa lumperia, a to gromada dzieciaków. Co jakiś czas pożar, budynki pięknie dojrzewają do rozbiórki, chaszcze przy chodniku i mrówki które już ten chodnik demontują. Zanim ktoś krzyknie, że "święta własność prywatna" niech zada sobie odrobinę trudu i przejdzie się koło tego "domu". Panie Redaktorze, może zapyta Pan Radnego Arkadiusza co zamierza zrobić w kierunku zabezpieczenia nieruchomości zanim znajdzie kupca. Straż pożarna kosztuje, chodnik też tani nie był, a imprezująca młodzież cicha nie jest.

Teraz nie rządzi Balcerowicz. W klinkierni rządziła spółka pracownicza i ona odpowiada za sprzedaż zakładu innemu niesprawdzonemu właścicielowi.

Macie sdojrze rządy o pewnie sprzedali spółce krzak , zniszczą , zrujnują i odkupią za bezcen . Tak rządzą jak wyrządzili ze stoczniami NSZZ...Solidarność i nie zwalajcie na komunistów . To nie oni zamknęli .

A ten nieudacznik chwali się że za jego rządów gmina wyszła z szamba ,może i częściowo wyszła ale smród pozostał .

Pracowałem tu, płakać mi się chce. To niemożliwe że coś takiego można zrobić w XXI wieku. Ludzie ci co to robicie, czy wy naprawdę jesteście ludźmi?