~~zimowit napisał(a): Plebejska zgraja o bolszewickiej mentalnosci nie uznaje wyroków sądów i trybunałów międzynarodowych. Ba, nie uznaje wyroków sądów krajowych, jeśli są nie po myśli rządzących. Dożyliśmy czasów , w których kierują państwem ludzie z dumą obnoszący pogardę dla cywilizowanych norm ,obyczajów i zachowań.Przywracane są wszystkie najgorsze wzory i reguły rządzenia znane z wczesnego PRLu. Ze wszystkimi patologiami tamtego okresu
Niestety sądy mamy ciągle bardzo głeboko osadzone w realiach realnego socjalizmu. Dzisiejszy sedziowie - w wiekszosci - dziedziczą tę mentalność po swoich rodzicach i dziadkach. Przypomnę, że do 2007 r w tym środowisku obowiązywały ściśle korporacyjne reguły. Sędzią mógł zostać praktycznie wyłącznie potomek sędziego, dziedzicząc przy tym wszystkie patologie tamtego okresu. Dziadkowie dzisiejszych sędziów wydawali wyroki śmierci na ludzi niepodległościowego podziemia, a ojcowie sądzili działaczy Solidarności.
Do tego nieustający rokosz względem organów państwa polskiego i polskiemu prawu. A teraz dzięki unijnemu wsparciu zostaną pozbawieni jakiejkolwiek kontroli. Sędziowie będą odpowiadac tylko przed Bogiem i Historią.
Problem, że w większości z Bogiem nie zawsze im po drodze, a i z Historią "są na bakier".