Emeryci nie są naiwniakami i dziwny czlowiek mi, działania tych bydlaków złodziei bazują na wzbudzeniu lęku u bezbronnej starszej osoby, wchodzą w jak najbliższą interakcję z upatrzonym celem i stosują terror psychiczny - karmią jakąś bajeczką mniej lub bardziej prawdopodobnyą, ale nie chodzi o to żeby starszy człowiek w to naprawdę uwierzył - zachowują się tak żeby starszy człowiek wyczuł że stanie mu się krzywda jeśli podda w wątpliwość słowa tego bandyty-oszusta. "Uwierzenie" w jego historyjkę jest jedynym ratunkiem przed ciężkim pobiciem albo czymś gorszym.
Zastosowana autokorekta