~~Szarawa Piwonia niezalogowany 12 listopada 2021r. o 20:11
Uczą źle- bo niby zarażają. Nie uczą- źle, bo wałkonie nic nie robią, tylko siedzą na kwarantannie...
bax napisał(a):
Ktoś napisał: ~~Cynamonowy Aster napisał(a): Ocho, grubo...naczelny epidemiolog, profesor w dziedzinie chorób zakaźnych jest też wybitnym prawnikiem he he...szkoda tylko, że bzdety pisze.
Nie wiem co Pan profesor pisze.ale statystyki są zaniżone ;(....
Ludzie nie chcą się testować...i zarażają innych...
Dla pewności zrobiłam dziecku test,okazał się pozytywny .Więc i ja zrobiłam obowiązkowo i negatywny.
Fakt,ciężko przeszło...ale nie ma tego złego,co by na dobre nie wyszło ...
Przeżyliśmy,dziecko dochodzi do siebie,co prawda bardzo po woli...
Szlag mnie tylko trafia,że w szkołach ,jak jeden uczeń jest chory-klasa idzie na kwarantannę,a nauczyciele uczą dalej w innych klasach.
Koło zamyka się!
Jedni wracają z kwarantanny do szkoły,a inna klasa idzie na kwarantannę.Nauczyciele dalej uczą,a inni zaś wracają z kwarantanny,potem następna klasa idzie na kwarantannę..
Iiiitd.,itd.,itd.,...
Zdrowia wszystkim życzę :)
Ktoś napisał: ~~Jasnoszara Rezeda napisał(a): HISTORIA SIE POWTARZA
http://medycyna-komorkowa.com/grypa-hiszpanka-zmarli-zaszczepieni-266/
Zacznę od tego że aby twierdzić ze HISTORIA SIĘ POWTARZA trzeba znać historię .
"Podczas światowej pandemii grypy z 1918 r. naukowcy sądzili, że ich przeciwnikiem jest bakteria. Do leczenia pacjentów wykorzystywali absurdalne terapie, który w najlepszym wypadku dla chorych były neutralne. Dopiero w kolejnych latach badania wykazały, że za chorobę odpowiada wirus. To odkrycie umożliwiło poznanie grypy i opracowanie pierwszej szczepionki.
Epidemia grypy z 1918 r. była wyjątkowo zjadliwa. Spowodowała śmierć milionów zarażonych przy całkowitej bezradności medycyny. Próbowano wszelkich metod leczenia, nawet najbardziej absurdalnych ale żadna z nich nie była skuteczna. Wśród nich były terapie, w których wykorzystywano popuszczanie krwi, lewatywę, rtęć i korę drzew. Choroba po prostu tak szybko jak się pojawiła, zbierając krwawe żniwo, tak samo szybko znikała."'
Przez wiele lat naukowcom nie udało się rozpoznać wirusa grypy .
"Wirusa po raz pierwszy udało się zobaczyć w 1939 r., gdy wykorzystano niedawno odkryty mikroskop elektronowy. Wówczas naukowcy wreszcie oko w oko zobaczyli przeciwnika, z którym od wieków zmaga się ludzkość."
"Następnie naukowcy zaczęli opracowywać pierwsze szczepionki na grypę. Amerykańskie wojsko obawiało się powtórki z końca I wojny światowej, gdy grypa zabrała miliony żołnierzy. Dlatego nalegało na badania nad wirusem. Te zakończyły się sukcesem i w latach czterdziestych żołnierzom podano pierwsze zatwierdzone inaktywowane szczepionki przeciw grypie. Zostały wytworzone w procesie namnażania ich w jajach kurzych. Twórcami pierwszej szczepionki zostali wirusolodzy Thomas Francis i jego uczeń Jonas Salk (późniejszy twórca szczepionki przeciw polio). Z kolei w 1953 r. po odkryciu DNA przez Francisa Cricka i Jamesa Watsona zidentyfikowano pierwsze struktury wirusa."
"Niestety ze względu na dużą zmienność antygenową nie jest możliwe stworzenie jednej skutecznej szczepionki przeciw grypie. Dlatego naukowcy co roku opracowują nową szczepionkę, której skuteczność jest zmienna. W zależności od sezonu taka szczepionka może chronić przed grypą, zmniejszać jej skutki lub być dla wirusa obojętna. Z powodu wciąż niezadowalającej skuteczności prowadzone są badania w celu znalezienia „uniwersalnej szczepionki” przeciwko grypie. "
HISTORIA SIĘ POWTARZA TYLKO POD TYM WZGLĘDEM ŻE PANDEMIE BYŁY SĄ I BĘDĄ A NAJSKUTECZNIEJSZYM SPOSOBEM ICH SWALCZANIA SĄ SZCZEPIENIA .
https://historia.org.pl/2020/02/28/historia-odkrycia-wirusa-grypy-i-wprowadzenia-pierwszej-przeciwgrypowej-szczepionki/
~~Jasnolawendowa Wiekuistka niezalogowany 12 listopada 2021r. o 23:10
~~qwas napisał(a):
Ktoś napisał: M21W2 napisał(a):
Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Jasnoszara Rezeda napisał(a): HISTORIA SIE POWTARZA
http://medycyna-komorkowa.com/grypa-hiszpanka-zmarli-zaszczepieni-266/
Zacznę od tego że aby twierdzić ze HISTORIA SIĘ POWTARZA trzeba znać historię .
"Podczas światowej pandemii grypy z 1918 r. naukowcy sądzili, że ich przeciwnikiem jest bakteria. Do leczenia pacjentów wykorzystywali absurdalne terapie, który w najlepszym wypadku dla chorych były neutralne. Dopiero w kolejnych latach badania wykazały, że za chorobę odpowiada wirus. To odkrycie umożliwiło poznanie grypy i opracowanie pierwszej szczepionki.
Epidemia grypy z 1918 r. była wyjątkowo zjadliwa. Spowodowała śmierć milionów zarażonych przy całkowitej bezradności medycyny. Próbowano wszelkich metod leczenia, nawet najbardziej absurdalnych ale żadna z nich nie była skuteczna. Wśród nich były terapie, w których wykorzystywano popuszczanie krwi, lewatywę, rtęć i korę drzew. Choroba po prostu tak szybko jak się pojawiła, zbierając krwawe żniwo, tak samo szybko znikała."'
Przez wiele lat naukowcom nie udało się rozpoznać wirusa grypy .
"Wirusa po raz pierwszy udało się zobaczyć w 1939 r., gdy wykorzystano niedawno odkryty mikroskop elektronowy. Wówczas naukowcy wreszcie oko w oko zobaczyli przeciwnika, z którym od wieków zmaga się ludzkość."
"Następnie naukowcy zaczęli opracowywać pierwsze szczepionki na grypę. Amerykańskie wojsko obawiało się powtórki z końca I wojny światowej, gdy grypa zabrała miliony żołnierzy. Dlatego nalegało na badania nad wirusem. Te zakończyły się sukcesem i w latach czterdziestych żołnierzom podano pierwsze zatwierdzone inaktywowane szczepionki przeciw grypie. Zostały wytworzone w procesie namnażania ich w jajach kurzych. Twórcami pierwszej szczepionki zostali wirusolodzy Thomas Francis i jego uczeń Jonas Salk (późniejszy twórca szczepionki przeciw polio). Z kolei w 1953 r. po odkryciu DNA przez Francisa Cricka i Jamesa Watsona zidentyfikowano pierwsze struktury wirusa."
"Niestety ze względu na dużą zmienność antygenową nie jest możliwe stworzenie jednej skutecznej szczepionki przeciw grypie. Dlatego naukowcy co roku opracowują nową szczepionkę, której skuteczność jest zmienna. W zależności od sezonu taka szczepionka może chronić przed grypą, zmniejszać jej skutki lub być dla wirusa obojętna. Z powodu wciąż niezadowalającej skuteczności prowadzone są badania w celu znalezienia „uniwersalnej szczepionki” przeciwko grypie. "
HISTORIA SIĘ POWTARZA TYLKO POD TYM WZGLĘDEM ŻE PANDEMIE BYŁY SĄ I BĘDĄ A NAJSKUTECZNIEJSZYM SPOSOBEM ICH SWALCZANIA SĄ SZCZEPIENIA .
https://historia.org.pl/2020/02/28/historia-odkrycia-wirusa-grypy-i-wprowadzenia-pierwszej-przeciwgrypowej-szczepionki/
Bracie nie leę, zaufaj Jezusowi.
Pan Lucjan z Armagedonem pełnią dyżur na zmiany? Jeden zaczął z rana,drugi ciągnął drugą zmianę,a kto będzie rozśmieszał czytelników bolca w nocy?
~~Ciemnoczerwony Lędźwian niezalogowany 13 listopada 2021r. o 6:25
~~qwas napisał(a):
Ktoś napisał: M21W2 napisał(a):
Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Jasnoszara Rezeda napisał(a): HISTORIA SIE POWTARZA
http://medycyna-komorkowa.com/grypa-hiszpanka-zmarli-zaszczepieni-266/
Zacznę od tego że aby twierdzić ze HISTORIA SIĘ POWTARZA trzeba znać historię .
"Podczas światowej pandemii grypy z 1918 r. naukowcy sądzili, że ich przeciwnikiem jest bakteria. Do leczenia pacjentów wykorzystywali absurdalne terapie, który w najlepszym wypadku dla chorych były neutralne. Dopiero w kolejnych latach badania wykazały, że za chorobę odpowiada wirus. To odkrycie umożliwiło poznanie grypy i opracowanie pierwszej szczepionki.
Epidemia grypy z 1918 r. była wyjątkowo zjadliwa. Spowodowała śmierć milionów zarażonych przy całkowitej bezradności medycyny. Próbowano wszelkich metod leczenia, nawet najbardziej absurdalnych ale żadna z nich nie była skuteczna. Wśród nich były terapie, w których wykorzystywano popuszczanie krwi, lewatywę, rtęć i korę drzew. Choroba po prostu tak szybko jak się pojawiła, zbierając krwawe żniwo, tak samo szybko znikała."'
Przez wiele lat naukowcom nie udało się rozpoznać wirusa grypy .
"Wirusa po raz pierwszy udało się zobaczyć w 1939 r., gdy wykorzystano niedawno odkryty mikroskop elektronowy. Wówczas naukowcy wreszcie oko w oko zobaczyli przeciwnika, z którym od wieków zmaga się ludzkość."
"Następnie naukowcy zaczęli opracowywać pierwsze szczepionki na grypę. Amerykańskie wojsko obawiało się powtórki z końca I wojny światowej, gdy grypa zabrała miliony żołnierzy. Dlatego nalegało na badania nad wirusem. Te zakończyły się sukcesem i w latach czterdziestych żołnierzom podano pierwsze zatwierdzone inaktywowane szczepionki przeciw grypie. Zostały wytworzone w procesie namnażania ich w jajach kurzych. Twórcami pierwszej szczepionki zostali wirusolodzy Thomas Francis i jego uczeń Jonas Salk (późniejszy twórca szczepionki przeciw polio). Z kolei w 1953 r. po odkryciu DNA przez Francisa Cricka i Jamesa Watsona zidentyfikowano pierwsze struktury wirusa."
"Niestety ze względu na dużą zmienność antygenową nie jest możliwe stworzenie jednej skutecznej szczepionki przeciw grypie. Dlatego naukowcy co roku opracowują nową szczepionkę, której skuteczność jest zmienna. W zależności od sezonu taka szczepionka może chronić przed grypą, zmniejszać jej skutki lub być dla wirusa obojętna. Z powodu wciąż niezadowalającej skuteczności prowadzone są badania w celu znalezienia „uniwersalnej szczepionki” przeciwko grypie. "
HISTORIA SIĘ POWTARZA TYLKO POD TYM WZGLĘDEM ŻE PANDEMIE BYŁY SĄ I BĘDĄ A NAJSKUTECZNIEJSZYM SPOSOBEM ICH SWALCZANIA SĄ SZCZEPIENIA .
https://historia.org.pl/2020/02/28/historia-odkrycia-wirusa-grypy-i-wprowadzenia-pierwszej-przeciwgrypowej-szczepionki/
Bracie nie leę, zaufaj Jezusowi.
Widzę dostęp do wiedzy mamy ogromny a Pan profesor z bolec.info potrafi wygooglowac tylko to co na pierwszej stronie. Po pierwsze hiszpanka nie była żadna grypa a potężna pomyłka i zarazem eksperymentem na zdrowych ludziach . I tak umierali tylko zaszczepieni na początku żołnierze a później przez propagandę i strach zaszczepiony w cywili choroba ta siała spustoszenie także u osób myślących że robią dobrze i chronią swoje życie .
Proszę dla zainteresowanych :
http://medycyna-komorkowa.com/grypa-hiszpanka-zmarli-zaszczepieni-266/
Lucek, dawaj te wnioski z tego wykresu! Dodaj do tego inne dobrze wyczepione kraje. No jak dodasz, to wyjdzie na to, że czepienia są do doopy!
Jak Lucuś, widzisz to? Czy za trudne dla ciebie zadanie z tym wykresem?
~~Analityk niezalogowany 13 listopada 2021r. o 9:35
To ja troche pomogę Lucjanowi - w Szwecji dwoma dawkami zaszczepiło się ok 66% społeczeństwa , jedną ok 81%.
Szwedzi szczepią przede wszystkim grupy ryzyka, medyków itp... Ale mam inne pytanie - dlaczego tak wiele osób po przyjęciu 1-szej szprycy nie decyduje się na przyjęcie drugiej...? Ok, na pewno częsć przyjeła jednodawkową J&J, ale ciągle pozostaje spora grupa która rezygnuje z kontynuowania "terapii". Czy nie chodzi tu o "incydentalne" NOP-y? O osoby które po pierwszej wakcyny stwierdzają że za ch..... nie dam sobie zaaplikować kolejnych?
Zdrówka życzę wszystkim :)
~~Izabelowa Gipsówka niezalogowany 13 listopada 2021r. o 9:53
~~qwas napisał(a):
Ktoś napisał: M21W2 napisał(a):
Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Jasnoszara Rezeda napisał(a): HISTORIA SIE POWTARZA
http://medycyna-komorkowa.com/grypa-hiszpanka-zmarli-zaszczepieni-266/
Zacznę od tego że aby twierdzić ze HISTORIA SIĘ POWTARZA trzeba znać historię .
"Podczas światowej pandemii grypy z 1918 r. naukowcy sądzili, że ich przeciwnikiem jest bakteria. Do leczenia pacjentów wykorzystywali absurdalne terapie, który w najlepszym wypadku dla chorych były neutralne. Dopiero w kolejnych latach badania wykazały, że za chorobę odpowiada wirus. To odkrycie umożliwiło poznanie grypy i opracowanie pierwszej szczepionki.
Epidemia grypy z 1918 r. była wyjątkowo zjadliwa. Spowodowała śmierć milionów zarażonych przy całkowitej bezradności medycyny. Próbowano wszelkich metod leczenia, nawet najbardziej absurdalnych ale żadna z nich nie była skuteczna. Wśród nich były terapie, w których wykorzystywano popuszczanie krwi, lewatywę, rtęć i korę drzew. Choroba po prostu tak szybko jak się pojawiła, zbierając krwawe żniwo, tak samo szybko znikała."'
Przez wiele lat naukowcom nie udało się rozpoznać wirusa grypy .
"Wirusa po raz pierwszy udało się zobaczyć w 1939 r., gdy wykorzystano niedawno odkryty mikroskop elektronowy. Wówczas naukowcy wreszcie oko w oko zobaczyli przeciwnika, z którym od wieków zmaga się ludzkość."
"Następnie naukowcy zaczęli opracowywać pierwsze szczepionki na grypę. Amerykańskie wojsko obawiało się powtórki z końca I wojny światowej, gdy grypa zabrała miliony żołnierzy. Dlatego nalegało na badania nad wirusem. Te zakończyły się sukcesem i w latach czterdziestych żołnierzom podano pierwsze zatwierdzone inaktywowane szczepionki przeciw grypie. Zostały wytworzone w procesie namnażania ich w jajach kurzych. Twórcami pierwszej szczepionki zostali wirusolodzy Thomas Francis i jego uczeń Jonas Salk (późniejszy twórca szczepionki przeciw polio). Z kolei w 1953 r. po odkryciu DNA przez Francisa Cricka i Jamesa Watsona zidentyfikowano pierwsze struktury wirusa."
"Niestety ze względu na dużą zmienność antygenową nie jest możliwe stworzenie jednej skutecznej szczepionki przeciw grypie. Dlatego naukowcy co roku opracowują nową szczepionkę, której skuteczność jest zmienna. W zależności od sezonu taka szczepionka może chronić przed grypą, zmniejszać jej skutki lub być dla wirusa obojętna. Z powodu wciąż niezadowalającej skuteczności prowadzone są badania w celu znalezienia „uniwersalnej szczepionki” przeciwko grypie. "
HISTORIA SIĘ POWTARZA TYLKO POD TYM WZGLĘDEM ŻE PANDEMIE BYŁY SĄ I BĘDĄ A NAJSKUTECZNIEJSZYM SPOSOBEM ICH SWALCZANIA SĄ SZCZEPIENIA .
https://historia.org.pl/2020/02/28/historia-odkrycia-wirusa-grypy-i-wprowadzenia-pierwszej-przeciwgrypowej-szczepionki/
TO JAK TO JEST??????????? ZASZCZEPIENI UMIERAJĄ!!!!!!!!
https://4mens.pl/2021/11/08/wyralo-mu-sie-prof-simon-przyznaje-osoby-zaszczepione-moga-ciezko-zachorowac-na-covid-19/
~~Woskowożółty Rozwar niezalogowany 13 listopada 2021r. o 9:56
Osobiście nie znam nikogo kto by zachorował na Covid-19 ani przebywał z tego powodu na kwarantannie , za to dwoje z moich znajomych zmarło krótko po przyjęciu szczepionki .Jeden 32 lata ,zdrowy dostał zawału 4 dni po drugiej dawce , drugi 43 lata także zdrowy dostał wylewu 2 tygodnie po drugiej dawce .
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
