~~Żółtoczerwona Jeżówka napisał(a): A tak na poważnie to ta Armia Czerwona naprawdę może na Bolesławiec i to w niedługim czasie nacierać. Patrząc na to co ten KGB-owiec zaczyna na wschodzie wyrabiać to sytuacja staje się nie za wesoła. Do wybuchu I wojny światowej wystarczyła iskra z zabicia starego dziadka. Teraz też zaczyna się zabawa zapałkami nad rozlanym paliwem.
~~Polak napisał(a): Czas, aby wszyscy zrozumieli, że odsunięcie PiSS od władzy to nasze wspólne być albo nie byćWybieram "albo nie"
~~Polak napisał(a): Pewnie zaraz zostanę ruską onucą ale prawda jest prawdą
Taka sobie moja rodzinna opowieść :
Historia mojego ojca :
Mój ojciec jako niemowlak , przeżył tylko dlatego że gdy Ukraińcy otoczyli wieś moja babcia a jego matka z nim na ręku oraz z 5 letnia siostrą schowały się w zbożu , dziadek który wrócił po resztę rodzeństwa zginął zamordowany w bestialski sposób razem z reszta rodziny i mieszkańcami wioski....
Historia mojej mamy:
Mama w czasie wojny pracowała przymusowo u Bauera ( niemieckiego rolnika ) , gdy zbliżał się front ,niemiecki oddział żołnierzy spędził wszystkich przymusowych robotników i zaczął ich gnać na zachód ,trwało to kilka dni ,w pewnym momencie gdy było już słychać Rosjan bardzo blisko , Niemcy ustawiali robotników pod mur i zaczęli rozstrzeliwać ale nie zdążyli wszystkich ,nagle wpadli Rosjanie i pozabijali Niemców .Mama przeżyła , Rosjanie im pomogli nakarmili , napoili , opatrzyli rannych
Dzisiejsze czasy.:
Dzisiejsza Polska chce abyśmy ja i moi synowie w wypadku konfliktu Rosji z Ukrainą szli bronić Ukrainców którzy tym co zamordowali mi dziadka stawiają teraz pomniki i uważają za ich bohaterów narodowych, a mam strzelać do potomków tych co uratowali mi mamę . Jak by dali nam broń do ręki po czyjej stronie staniemy i w kogo ją wycelujemy jak myślicie ?
~~Zgniłozielony Migdałowiec napisał(a): ak by dali nam broń do ręki po czyjej stronie staniemy i w kogo ją wycelujemy jak myślicie ?