~~Stara doradczyni napisał(a): Mój drogi, to tylko ty sam możesz zrobić.
Ale być okrutnym to nie znaczy mądrym, pomyśl o tych dzieciach z Ukrainy, a są takie, które uczą się wierszyka " kto ty jesteś?
Polak mały ..............."
starasz się tu grać na emocjach...nic więcej ...
nie mam nic przeciw dzieciakom i ich matkom uciekających przed wojną ...to nie pierwsza i zapewne nie ostatnia tragedia wojenna...
mnie chodzi o całokształt że nagle ten kraj stał się taki przyjazny dla obcokrajowców a polscy rodzice mają do dzisiaj kosmiczne wręcz problemy z przyjęciem ich własnego dziecka do przedszkola czy szkoły ...bo to nie ich ''rejon''
pomoc tak ale zachowajmy zdrowy rozsądek ...
gdzie tu moje ''okrucieństwo''?
dla malucha z Ukrainy ''kto ty jesteś ...'' to będzie tylko kolejny wierszyk...
zabawa...
ucz tego wiersza w (nie dosłownie) klasach licealnych lub powiedz studentowi że ma się czuć Polakiem skoro uczy się w polskiej szkole...
jakie przewidujesz efekty?