~~Fiołkowa Diaskia napisał(a): Nie wolno oddawać wody innemu właścicielowi gruntów. Szczytny cel. A co z drogą w Suszkach, która zalewa mieszkańców po każdej ulewie? Przebudowana jakby nie było zgodnie z przepisami.

Jeżeli woda płynie z pół i zalewa posesje a po drodze PRZEPŁYWA TYLKO PRZEZ DROGE POWIATOWĄ to d....u zalewa Cię z pół sąsiadów a nie z drogi

~~Żółtoszara Krwawnica napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Fiołkowa Diaskia napisał(a): Nie wolno oddawać wody innemu właścicielowi gruntów. Szczytny cel. A co z drogą w Suszkach, która zalewa mieszkańców po każdej ulewie? Przebudowana jakby nie było zgodnie z przepisami.

Jeżeli woda płynie z pół i zalewa posesje a po drodze PRZEPŁYWA TYLKO PRZEZ DROGE POWIATOWĄ to d....u zalewa Cię z pół sąsiadów a nie z drogi

~~Żółtoszara Krwawnica napisał(a):
Jeżeli woda płynie z pół i zalewa posesje a po drodze PRZEPŁYWA TYLKO PRZEZ DROGE POWIATOWĄ to d....u zalewa Cię z pół sąsiadów a nie z drogi

Ale jak zlikwiduje się rów odwadniający, to ta woda już na działkach pozostanie i podtopi domy, bo nie ma gdzie odpłynąć. Można jakoś zagospodarować wodę ze swojej działki, ale jak słusznie zauważyłeś, na tę działkę spływa woda z okolicznych pól, a tej już się bez rowu odwadniającego nie ogarnie.

~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a): "Obowiązuje zasada, że nikt w wody deszczowej nie może "oddawać' innemu właścicielowi gruntów, drogi czy chodników." CO ZA BZDURA!!!
Gdyby faktycznie obowiązywała taka zasada, to na dzień dzisiejszy należałoby zasypać wszystkie rowy melioracyjne i właściciel każdej posesji CAŁĄ deszczówkę musiałby zagospodarować na swojej posesji. Efekt byłby taki, że nie byłoby wody w rzekach.

Jakoś jak ja się budowałem to musiałem zagospodarować deszczówkę na własny koszt. Dlaczego niby inny mają być uprzywilejowani?

Ten pisowiec z leviatanu najwięcej krzyczał

~~Cyklamenowy Krwawnik napisał(a): Ten pisowiec z leviatanu najwięcej krzyczał

Morda krótko chamie ze wsi ;)

Lepsza droga to więcej samochodów, większa prędkość, więcej spalin i większy hałas. Przez naszą wieś przebiega droga powiatowa, dziurawa ale marszałek województwa naciska na władze samorządowe aby ta drogę wyremontować i zrobić obwodnicę dla miasteczka powiatowego. Ta obwodnica ma przebiegać przez całą długość dwóch wiosek. Już teraz nie da się żyć, a władza chce obwodnicy przez środek wiosek, brawo.

Wody opadowe TRZEBA zagospodarować na SWOJEJ działce, a nie podrzucać JE do rowu melioracyjnego. Kropka. Stąd rwetest na wsi.