~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a): Przede wszystkim zastanów się pan co szef powie na tak postawione pytanie. Myślę że odpowiedź mogłaby brzmieć - nie tobie to oceniać, kto ma jakie powinności i na ile rzetelnie się z nich wywiązuje. Masz zbyt wąskie spojrzenie, znikomy horyzont myślowy, śladowe doświadczenie i awersję do przyswajania wiedzy.
Nie interesuje mnie co powie szef. Pytanie jest do podwładnych.
Jak się zachowacie w okolicznościach gdy on nie spełnia waszych oczekiwań.
Ty Tytoniu tradycyjnie nie potrafisz powstrzymać się od prywatnych wycieczek.