~~Juras h Gryf napisał(a): Zyndram, lepiej to niż ustawka kiboli czy bijatyka pod klubem, powinieneś widzieć wyraźnie różnicę po ostatnim artykule o ataku na policjantów. Rycerz nigdy by się tak nie zachował. A rycerskie walki nie są udawane, adrenalina, pot i krew, możesz na to patrzeć jak na turniej bokserski czy karate. Tam spodenki czy kimono, tutaj zbroja, ale jest wiele innych podobieństw.
Oj , oj byli rycerze rabusie i inne bandy szukające łatwego życia . Nie przestrzegali żadnych cnót rycerskich. Tak jest i dzisiaj . Mało kto jest rycerski.