~~Jolasia napisał(a): Szczerze mówiąc to jest źle od 4 lat dojeżdżam do pracy w Bolesławcu i ciągle pociągi są opóźnione to 10 ,15.20, minut a jak człowiek wraca zmęczony po pracy to chce jak najszybciej być w domu chociaż mamy bilety miesięczne to kolej o nas podróżnych wcale nie dba masakra
Opóźnienia w 40% spowodowane są różnymi usterkami urządzeń sterowania ruchu kolejowego. 10% to opieszałość dyżurnych ruchu. 10% to za mała przepustowość stacji Wrocław Główny z której wyjeżdżają pociogi w kierunku Węglińcavprzez Bolesławiec. 10% to skomunikowania z innymi pociągami z różnych kierunków Polski. 10% wina przewoźnika np. awaria taboru. 10% źle skonstruowany rozkład jazdy. 10% zdarzenia losowe, wypadki, anomalie pogodowe. I mamy 100%
My staramy się jeździć jak najbardziej punktualnie ale na mnóstwo rzeczy nie mamy wpływu..
Najgorsze jest to że na kolej przyjmowane są osoby decydujące, które oczywiście są po studiach ale nigdy nie pracowały na koleji i nie mają w ogóle pojęcia o tym co z czym się je..