~~ww napisał(a): Krepnice sprzedali, a podobno to był zbiornik wody pitnej, teraz na motorówkach tam zaginaja nizczac nature w imie prywatnego interesu i własności. Wode z kibla bedziecie pic jak tak sie dba o lokalne akweny
No nie, bo wcześniej motorówy nie pływały. Jaki rezerwuar wody pitnej? Chyba, że ty z niej czerpałeś wodę na chęrbatę lub pierogi. To była klasyczna letnia dupomocznia na dziko i pseudopubliczna nieformalna toaleta, bo wiele lokalnych karyn i sebixów nawet z wody w krzaki nie wychodziło. Poza tym i tak tam wszyscy na około syfili to sprzedali. Dbać nie było komu to teraz płaczcie i płaćcie