~~xyz napisał(a): Trochę to dziwne bo Parowa jest otoczona lasami ,żadnego przemysłu poza jedną ceramiką ,więc faktycznie chyba ten czujnik jest u kogoś w kominie .
Cos znowu nie po myśli ekooszołomów.
Jak dziura ozonowa(z powodu klimatyzacji w starych samochodach) nie pykła to ocieplenie klimatu(z powodu emisji CO2 ze starych samochodow) - tez nie pykło.
A teraz znowu zapylenie nie pyka bo nie przy autostradzie tylko w środku lasu.
Ciekawe co oni jeszcze wymyślą że winne sa stare samochody.
Czas wywalić na śmietnik, ale nie stare samochody , ale tych wszystkich propagandystów napędzanych przez Klausa Szwaba i jego mafię.
Dudu znowu pojechał na wezwanie do Davos i znowu nam pewnie przywiezie jakąś spiskową teorię albo plandemię.