Czujnik smogu z Edukacyjnej Sieci Antysmogowej zamontowany na Szkole Podstawowej w Parowej od rana świeci się na czerwono i obecnie wykazuje 140 mikrogramów PM2,5 na metr sześcienny (aktualna norma dobowa według Światowej Organizacji Zdrowia to 15 µg/m3). To dziesięciokrotne przekroczenie normy! Podobne zanieczyszczenie w Polsce można znaleźć obecnie tylko w okolicach Dąbrowy Górniczej, gdzie mieści się kilka kopalń. Wynik Parowej jest najgorszy w naszym w powiecie i jak na miejscowość otoczoną borami dolnośląskimi, można powiedzieć, że wynik jest wybitnie zły.
Zapytaliśmy o sytuację dyrektorkę tamtejszej szkoły.- Faktycznie, dzieci od rana skarżą się na dym i powietrze. Zaniepokoił je również czerwony kolor czujnika. Sama widzę, że w całej miejscowości jest siwo - przekazała nam Anna Sygut, dyrektor SP w Parowej. - Zakazałam dziś uczniom szkoły wychodzenia na dwór .
- Czułam potworny smog idąc rano z dziećmi do szkoły - mówi nam jedna z mieszkanek wsi. Od paru osób ze wsi usłyszeliśmy sugestie, że winna smogu może być tamtejsza Ceramika WIZA sąsiadująca ze szkołą.
Paweł Buldańczyk, kierownik produkcji w tym zakładzie poinformował nas, że firma nie poczuwa się do odpowiedzialności za bardzo zły stan powietrza we wsi. Mimo to, dmuchawy wyłączono po tym jak zasygnalizowaliśmy ceramice stan powietrza. Piece w ceramice są ogrzewane gazem i prądem, ale sam zakład ogrzewany jest węglem. Kotły mają specjalne dmuchawy, aby węgiel szybciej się palił. To właśnie te dmuchawy dzisiaj wyłączono wskutek stanu powietrza we wsi.
Ceramika jest ogrzewana węglem dopiero od tego tygodnia. Normy powietrza w Parowej od początku miesiąca były przekroczone każdego dnia Pikując w okolicy godziny 20! Wieś ma mnóstwo domach ogrzewanych tradycyjnymi piecami.
- Przekroczone normy to jest mocno niepokojąca sytuacja - mówi wójt gminy Osiecznica, Waldemar Nalazek. - Gmina od wielu lat prowadzi swój program poprawy stanu powietrza dofinansowując wymianę źródeł ciepła. Każdy mieszkaniec, który chce mieć bardziej ekologiczne źródło ciepła, dostaje od nas 5000 zł ten program cieszy się dużym zainteresowaniem. Będziemy rozmawiali z tymi, którzy potencjalnie najbardziej zanieczyszczają powietrze we wsi. Będziemy na bieżąco monitorować stan powietrza stan powietrza w samej Parowej i w całej gminie.
Wystosowaliśmy również do zakładu ceramicznego który funkcjonuje w pobliżu szkoły, aby nie przekraczał norm. Do innych zakładów również.
Program dofinansowania wymiany źródeł ciepła gmina realizuje od 2016 roku. Do dziś wymieniono około 300 źródeł ciepła. Od tego roku nie można w ramach programu wymieniać już pieców na takie, które, po spełnieniu pewnych norm, mogły używać ekogroszku.
Obecnie dofinansowanie dotyczy tylko zródeł ciepła działających bez węgla.
Zestawienie odczytu smogu przez czujnik w Parowej od 1 listopada do dzisiaj widzicie poniżej:
Źródło: esa.nask.pl Wykres od 1 do 8 listopada.
Źródło: esa.nask.pl Wykres od 9 do 16 listopada.
Źródło: esa.nask.pl
Podwyższone zanieczyszczenie powietrza wykryły też czujniki na szkole w Tomisławiu, w Gromadce oraz na Technikum nr 1 i na Szkole Podstawowej nr 4 w Bolesławcu. Urządzenia wykazały tam od 56 do 63 mikrogramów PM2,5 na metr sześcienny.
Przypominamy, że w Edukacyjnej Sieci Antysmogowej jest już 17 szkół z naszego powiatu. Na każdej z nich jest zawieszony czujnik smogu, alarmując uczniów, pracowników i rodziców, czym oddychają.
PM2.5 to aerozole atmosferyczne, których średnica nie jest większa niż 2.5 mikrometra. Tego rodzaju pył zawieszony jest uznawany za najgroźniejszy dla zdrowia człowieka. Jest on tak drobny, że przenika przez barierę płuc i przedostaje się do układu krwionośnego przyczyniając się do powstawania takich chorób jak astma, niewydolność płuc, nowotwory gardła i krtani, miażdżyca, niewydolność serca, zapalenie naczyń krwionośnych. Według Światoej organizacji zdrowia
Jak myślicie, co powoduje tak ogromne zanieczyszczenie powietrza w Parowej i innych częściach powiatu?
~~xyz napisał(a): Trochę to dziwne bo Parowa jest otoczona lasami ,żadnego przemysłu poza jedną ceramiką ,więc faktycznie chyba ten czujnik jest u kogoś w kominie .
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).