Horus napisał(a): Ktoś napisał: ~~Goooosc napisał(a): Daleko siegam pamiecia ...kosiol w Parowej byl piekny duzo obrazow bylo i na przestrzeni 30 ..35 lat zubozal wiele rzeczy zawieruszylo sie lub inaczej zginelo a powinna byc rada parafialna / po kazdym przyjsciu i odejscu ksiedza/ powinien byc spis inwentaryzacyjny teraz kiedy odwiedzam rodzine i jestem w kosciele nie moge uwierzyc ze zrobil sie ubozszy wiele rzeczy nie ma....smutne...
chcesz przez to powiedzieć że ktoś tam kradnie???? ;D
kościelny?????? ;D
a teraz żebry by odnowić wieżę?
ale ''jaja'' :D
Może ktoś pamięta księdza "Gargamela", przerznął w karty wszystko co tylko się świeciło... Legęda głosi że dawno temu pieniązki na naprawę zagarów tez gdzieś się zapodziały . Ale ciiiii, to tajemnica... Na ksieży nie wolno nic mowić, nawet jak biorą się za małe dzieci. Cel szczytny i powinniśmy zadbać o zabytek ale zastanawiam się gdzie idą pieniążki z tacy i za sakramenty w takim razie? Do tych pasibrzuchow z różowymi czapeczkami a powinny być na bieżące potrzeby parafii.