~~Rudobrunatnyrudawa Lepnica napisał(a): Ktoś napisał: ~~Rada napisał(a): Mogli zamiast tego asekurować go w drodze do firmy wymieniającej szyby. Policjanci wykazali się całkowitym brakiem zrozumienia problemu drugiego człowieka. Ukarali i zostawili go na drodze z dwoma problemami .
Kto na tym zyska ? Na ile podniosło to bezpieczeństwo na drodze ? O ile wzmocniło to zaufanie ludzi do policji ?
To efekt gdy władze szczują służby mundurowe przeciw zwykłym ludziom. Karać , karać , karać
Oj leki trzeba zmienić..
Młody człowiek jedzie sobie swoim skromnym autkiem do pracy. Po drodze dogania duże auto z którego spada kawałek deski i wybija mu przednią szybę.
Młody kierowca nie może udać się natychmiast do warsztatu bo ma zobowiązania w pracy. Po pracy chce się udać do warsztatu wymienić szybę. Ale ma pecha bo dostrzega go patrol policji. Patrol który doskonale wie gdzie wymieniają szyby.
Na tej samej drodze na której jest komenda.
Patrol w zgodzie z tym czego go nauczono wymierza kierowcy wszystkie kary i jedzie dalej.
Od teraz kierowca zamiast wydać ze swoich 3000 wypłaty 400 zł na wymianę szyby ma następujący problem.
Zapłacił mandat 500 zł . Musi wezwać lawetę za min 200 zł. Wymienić szybę za 400 . Jechać na przegląd za 100 zł.
Traci dniówkę w pracy około 150 zł.
Podsumujmy 500 + 200 + 400 + 100 + 150 = 1350 .
Wniosek ; z powodu niezawinionego grzechu traci połowę miesięcznego wynagrodzenia.
Policjanci mieli możliwość ograniczyć jego straty o 1000 zł , gdyby tylko się im chciało.
Ty chyba byłeś w tym radiowozie że proponujesz zmianę leków.
Zapewniam cie że Niemiecki policjant zrobił by tak aby mu pomóc.