~~jadzia napisał(a): Te wybory to będzie dosłownie walka na noże. Dla wielu polityków obozu władzy gra toczy się o uniknięcie odpowiedzialności karnej. Nie chodzi już o to, że naginali prawo, obsadzali instytucje państwa ludźmi niekompetentnymi, ale też dopuścili się szeregu przestępstw. Dla Rydzyka to walka o kroplówkę, która utrzyma go przy życiu. Biskupi staną za Kaczyńskim jak jeden mąż, nie mają nic do stracenia. To są ludzie, którzy nie biorą odpowiedzialności za to, jak ten Kościół będzie wyglądał za 10 czy 20 lat, bo oni Kościół utożsamiają ze sobą. Całowani po rękach, hołubieni przez władzę i wiernych, uwierzyli, że są wyjątkowi. W rzeczywistości to ludzie prymitywni, cyniczni, potwornie zakompleksieni. Są zaprzeczeniem figury pasterza znającego zapach swoich owiec. Będą dalej organizować ludzi wokół wyimaginowanych wrogów: Niemców, gejów, Brukseli i każdego, kim można straszyć zalęknioną i zakompleksioną owczarnię.
Krado ale dajo ,wyborca wiejski PIS.