No to ladnie

podziękujcie PO za nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, konkretnie za art.33a.

~~jerzy napisał(a): podziękujcie PO za nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, konkretnie za art.33a.

PO NIE RZĄDZI OD PONAD 8 LAT. PODZIĘKUJ SWOIM PISOWCOM, ŻE NIC OD TAMTEJ PORY NIE ZMIENIŁY

~~Konopny Grujecznik napisał(a):

Ktoś napisał: ~~jerzy napisał(a): podziękujcie PO za nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, konkretnie za art.33a.

PO NIE RZĄDZI OD PONAD 8 LAT. PODZIĘKUJ SWOIM PISOWCOM, ŻE NIC OD TAMTEJ PORY NIE ZMIENIŁY

1 nie moim pisowcom
2 "miłośnik kotów" nie zamierza niczego zmieniać, bo jest omamiony przez imiennika handlarzy respiratorami
3 idiotów nie brakuje w polityce, ale również wśród internautów

~~Konopny Grujecznik napisał(a):

Ktoś napisał: ~~jerzy napisał(a): podziękujcie PO za nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, konkretnie za art.33a.

PO NIE RZĄDZI OD PONAD 8 LAT. PODZIĘKUJ SWOIM PISOWCOM, ŻE NIC OD TAMTEJ PORY NIE ZMIENIŁY

Podziękuj osobiście Tuskowi, a może lepiej Sikorskiemu.

~~jerzy napisał(a): podziękujcie PO za nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, konkretnie za art.33a.

Przestań chlać te wina Tuska PISdzielcze :) "psy" mają dbać o bezpieczeństwo a nie owce zagryzać :) niech pierwszy "pies"rzuci granatem który z granatnika nie strzelał :)

Jest problem wałęsających się psów. Psy mają właściciela. Właściciel wypuszcza czasami psy luzem by sobie pobiegały. W tym czasie łapią one co się da. Tak było w przypadku mojego koguta. A był piękny , karmazynowy i zaczął skakać na kury. Nic nie użył. Pech chciał,że nie zauważyłem jak wyskoczył za ogrodzenie. A w tym czasie 2 psy odbywały spacer. Efekt- pod płotem leżał martwy kogutek z zakrwawioną głową. Trzy i pół metrowe ogrodzenie poprawiło sytuację. A pieski dalej sobie biegają. Podobno są święte.Kiedy rozwiążemy ten problem?

Nie wiesz,co zrobić? "Nakarm" je czymś odpowiednim i więcej Ci owiec nie będą zagryzać.Albo kup odpowiednią wiatrówkę.