Takiego okna życia nie powinno być wogole kiedy dziecko tam trafi skazane jest na dom dziecka do końca życia,bo nie ma uregulowanych papierów i nie może trafić do adopcji. Więc ten kto oddaje tam dziecko robi mu największą krzywdę.Każdy zasługuje na prawdziwy dom,a ludzi bezdzietnych jest dużo ,którzy mają dużo miłości i pokochają takiego malucha.

~~Katarzyna napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Marek napisał(a): Następny cyrk z klerem

Przez takich niedojrzałych idiotów jak kilku podpisujących się tu "panów ' kobiety boją się macierzyństwa i właśnie dlatego decydują się na pozostawienie dziecka w oknie albo co gorzej na aborcję...

Kobiety boją się zachodzić w ciążę przez czarnych katabasów i ich sługusów w rządzie i parlamencie, ...!

Zastosowana autokorekta

~~Gosia napisał(a): Takiego okna życia nie powinno być wogole kiedy dziecko tam trafi skazane jest na dom dziecka do końca życia,bo nie ma uregulowanych papierów i nie może trafić do adopcji. Więc ten kto oddaje tam dziecko robi mu największą krzywdę.Każdy zasługuje na prawdziwy dom,a ludzi bezdzietnych jest dużo ,którzy mają dużo miłości i pokochają takiego malucha.

Przecież takie dziecko może też być adoptwane.

~~Wrzosowy Winobluszcz napisał(a): Wygrabiłem dziś na działce dżdżownice mogę podrzucić? Toż to stworzenie tego co go od krzyża oderwali.

Dżdżownica jednak znacznie różni się od człowieka, choćby mózgiem i myśleniem.

Księża mają gdzie teraz swoje dzieci oddawać.

~~Popielaty Mikołajek napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Wrzosowy Winobluszcz napisał(a): Wygrabiłem dziś na działce dżdżownice mogę podrzucić? Toż to stworzenie tego co go od krzyża oderwali.

Dżdżownica jednak znacznie różni się od człowieka, choćby mózgiem i myśleniem.

Dżdżownice są pożytecznymi zwierzętami, bo spulchniają glebę, nie strajkują, nie politykują ,tak jak człowiek, tylko wykonują dobrą robotę.

~~Popielaty Mikołajek napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Gosia napisał(a): Takiego okna życia nie powinno być wogole kiedy dziecko tam trafi skazane jest na dom dziecka do końca życia,bo nie ma uregulowanych papierów i nie może trafić do adopcji. Więc ten kto oddaje tam dziecko robi mu największą krzywdę.Każdy zasługuje na prawdziwy dom,a ludzi bezdzietnych jest dużo ,którzy mają dużo miłości i pokochają takiego malucha.

Przecież takie dziecko może też być adoptwane.

Najpierw dziecko może trafić do rodziny zastępczej, a potem do adopcji. Nie jest skazane do końca życia. Okno Życia to daje właśnie taką szansę

~~Gąsienica napisał(a): A jeśli taka osoba po 20 latach spotka swojąą matkę lub syna i będą razem, a przecież nie będzie ono znało swojej tożsamości i istnieje taka możliwość , że spotkają się to im współczuje w tym ich współżyciu Może to też być brat, siostra ,ciotka itp.Dzieci skazane na coś takiego.Nie udawajmy, że takiej opcji może nie być.

Zawsze można zrobić test DNA na powinowactwo. Teraz to już nie problem.