~~Fioletowa Bazylia napisał(a):Ktoś napisał: ~~bazyliszek napisał(a): bardzo dzielna p sołtys , sama załatwiła sprawe na nikogo nie czekając a ciemny naród najpierw płakał że są psy potem płakał że sa zamknięte teraz płaczą że są w schronisku i tak będa płakać za placem zabaw i płaczą że ktoś psy podrzuca , i oczywiście sami nic nie robią , a może by tak mieszkańcy sami coś zaradzili na podrzucanie zwierząt widzisz kogoś takiego zapisz jedo nr rej i zgłoś to , a le nie bo powiedzą ze kapuś konfident, jak ci psy dziecko pogryzą to inaczej zagęgasz imbecylu/lkoJak jesteś taki genialny to sam coś wymyśl…. A Pani Sołtys to rzeczywiście dzielna kobieta hihi zamknęła psy na placu zabaw. Chyba należy się jej jakiś order za odwagę i statuetkę madrąści za wybór miejsca.
Zastosowana autokorekta
~~Mama napisał(a): Jeśli ktoś wchodzi z psami na plac zabaw to świadczy o jego głupocie bo na wejściu jak wół jest zakaz wywieszony . A ja będąc mama trójki dzieci jestem oburzona tym że pani sołtys zamknęła psy na placu mogła je wziąć na swoje podwórko a nie zabierać dziecia jedyne miejsce do zabaw.
~~As napisał(a):Ktoś napisał: ~~Mama napisał(a): Jeśli ktoś wchodzi z psami na plac zabaw to świadczy o jego głupocie bo na wejściu jak wół jest zakaz wywieszony . A ja będąc mama trójki dzieci jestem oburzona tym że pani sołtys zamknęła psy na placu mogła je wziąć na swoje podwórko a nie zabierać dziecia jedyne miejsce do zabaw.
Pani wielka matko trójki dzieci , Pani jest obudzona ze psy zostały zamknięte czy ze ktoś do sanepidu zadzwonił ???
Po drugie , sołtys nie na obowiązku zabezpieczać psy na swoim podwórku
Po trzecie na placu załatwiają się tez koty i robią siku śliczne SHi tzu na smyczach ale ich szczoszki pewnie nie przeszkadzają bo pieski drogie .
Po czwarte pewnie na socjalach siedzisz i masz za dużo czasu na oburzenia z powodu kup . Buractwo .