Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMA Ecojob zaprasza
BolecFORUM Nowy temat

Sondaż na Dudę

~~Pomidorowy Pierwiosnek niezalogowany
22 listopada 2023r. o 7:24
tego który tak do niedawna usilnie tu zabiegał o przywrócenie go do łask...;D
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Pomidorowy Pierwiosnek niezalogowany
22 listopada 2023r. o 7:26


;D
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Sensacja niezalogowany
22 listopada 2023r. o 8:48
Nasz prezydent ogłosił że jego premier ma oczekiwaną większość. Na razie jest to większość w szeregach PiS ale poczekajmy .
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Pinochet niezalogowany
22 listopada 2023r. o 8:51
~~M21W2 napisał(a): ~~Pomidorowy Pierwiosnek napisał(a): ''Gaza, Odessa, Donieck – etapy ludobójstwa

Na oczach całego świata syjoniści dopuszczają się na mieszkańcach Gazy jawnego ludobójstwa. Prawda o zbrodniach reżimu w Tel Awiwie, mimo prób cenzurowania, przebiła się do zachodniej opinii publicznej, budząc spontaniczny sprzeciw, w ostatnich tygodniach wyrażany poprzez wielomilionowe manifestacje na ulicach europejskich miast.

Szczególnie w Polsce jednak powinniśmy doskonale pamiętać niemal identyczne masakry rosyjskojęzycznej ludności Ukrainy, atakowanej przez dziewięć ostatnich lat na rozkaz reżimu w Kijowie.

UKRAIŃSKA NAPAŚĆ NA DONBAS
W maju 2014 roku jako polski dziennikarz obserwowałem wybory prezydenckie na Ukrainie. Pojechałem też wtedy do Doniecka zobaczyć pierwsze manifestacje rosyjskojęzycznej ludności Donbasu, której zaraz po prozachodnim przewrocie odebrano prawo do używania języka rosyjskiego w urzędach, szkołach i całym życiu społecznym.

Bezpośrednio po głosowaniu nie było tam jednak żadnych protestów, trwał zwykły tydzień pracy. Tłumy ludzi w normalnym, codziennym rytmie wysiadały z pociągów, żeby zdążyć do pracy.

Wtedy właśnie nadleciały ukraińskie helikoptery. Bez żadnego uprzedzenia, bez żadnego wezwania – ukraińscy żołnierze zaczęli strzelać do ludzi na ulicach, bawili się, przelatując nisko, odganiając biegających w popłochu ludzi od budynków, w których chcieli się schronić. Odpalali rakiety w tory, celując w pociągi, które pospiesznie chciały opuścić stację. Padały ciała kobiet, dzieci, robotników, którzy tego dnia nie doszli do swoich fabryk, nie zaczęli zmiany w kopalniach, nie wrócili do domu.

Przez cały dzień w Doniecku trwał chaos, wszędzie leżały zwłoki, miejsca w szpitalach nie starczało, a wojska ukraińskie i bojówki nazistowskie atakowały mówiących po rosyjsku w całym Donbasie.

Wieczorem ci, którym udało się uratować, mogli wysłuchać wystąpienia nowowybranego prezydenta Petra Poroszenki, ogłaszającego rozpoczęcie „Specjalnej Operacji Antyterrorystycznej”.

CAŁOPALENIE W ODESSIE
Brzmi znajomo, prawda? Wojna na Ukrainie, o której wielu ludzi na Zachodzie dowiedziało się dopiero w 2022 roku, trwa od roku 2014. I to nie wszystko. Od 2014 roku trwa też ludobójstwo rosyjskojęzycznej mniejszości.

Jeszcze przed ukraińską napaścią na Donieck, 2 maja tamtego roku, ofiarami banderowców padli mieszkańcy Odessy. Nad miastem jeszcze długo unosił się niemożliwy do zapomnienia zapach spalonych ludzkich ciał. Nazistowskie bojówki spaliły żywcem 42 mieszkańców tego wspaniałego, otwartego, wielokulturowego miasta.''

to tylko część prawdy prawdy którą się ukrywa przed Polakami...


Przypomnij nam Januszku jak na tym portalu nazwał ciebie jego właściciel i za co dożywotnio cię zbanował.???
Jednak ciągle żyjesz w świecie PiS-owskiej i innych z bandy czworga propagandy
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~ niezalogowany
22 listopada 2023r. o 8:51
&t=1s
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~ niezalogowany
22 listopada 2023r. o 8:55
~~M21W2 napisał(a): ~~Pomidorowy Pierwiosnek napisał(a): ''Gaza, Odessa, Donieck – etapy ludobójstwa

Na oczach całego świata syjoniści dopuszczają się na mieszkańcach Gazy jawnego ludobójstwa. Prawda o zbrodniach reżimu w Tel Awiwie, mimo prób cenzurowania, przebiła się do zachodniej opinii publicznej, budząc spontaniczny sprzeciw, w ostatnich tygodniach wyrażany poprzez wielomilionowe manifestacje na ulicach europejskich miast.

Szczególnie w Polsce jednak powinniśmy doskonale pamiętać niemal identyczne masakry rosyjskojęzycznej ludności Ukrainy, atakowanej przez dziewięć ostatnich lat na rozkaz reżimu w Kijowie.

UKRAIŃSKA NAPAŚĆ NA DONBAS
W maju 2014 roku jako polski dziennikarz obserwowałem wybory prezydenckie na Ukrainie. Pojechałem też wtedy do Doniecka zobaczyć pierwsze manifestacje rosyjskojęzycznej ludności Donbasu, której zaraz po prozachodnim przewrocie odebrano prawo do używania języka rosyjskiego w urzędach, szkołach i całym życiu społecznym.

Bezpośrednio po głosowaniu nie było tam jednak żadnych protestów, trwał zwykły tydzień pracy. Tłumy ludzi w normalnym, codziennym rytmie wysiadały z pociągów, żeby zdążyć do pracy.

Wtedy właśnie nadleciały ukraińskie helikoptery. Bez żadnego uprzedzenia, bez żadnego wezwania – ukraińscy żołnierze zaczęli strzelać do ludzi na ulicach, bawili się, przelatując nisko, odganiając biegających w popłochu ludzi od budynków, w których chcieli się schronić. Odpalali rakiety w tory, celując w pociągi, które pospiesznie chciały opuścić stację. Padały ciała kobiet, dzieci, robotników, którzy tego dnia nie doszli do swoich fabryk, nie zaczęli zmiany w kopalniach, nie wrócili do domu.

Przez cały dzień w Doniecku trwał chaos, wszędzie leżały zwłoki, miejsca w szpitalach nie starczało, a wojska ukraińskie i bojówki nazistowskie atakowały mówiących po rosyjsku w całym Donbasie.

Wieczorem ci, którym udało się uratować, mogli wysłuchać wystąpienia nowowybranego prezydenta Petra Poroszenki, ogłaszającego rozpoczęcie „Specjalnej Operacji Antyterrorystycznej”.

CAŁOPALENIE W ODESSIE
Brzmi znajomo, prawda? Wojna na Ukrainie, o której wielu ludzi na Zachodzie dowiedziało się dopiero w 2022 roku, trwa od roku 2014. I to nie wszystko. Od 2014 roku trwa też ludobójstwo rosyjskojęzycznej mniejszości.

Jeszcze przed ukraińską napaścią na Donieck, 2 maja tamtego roku, ofiarami banderowców padli mieszkańcy Odessy. Nad miastem jeszcze długo unosił się niemożliwy do zapomnienia zapach spalonych ludzkich ciał. Nazistowskie bojówki spaliły żywcem 42 mieszkańców tego wspaniałego, otwartego, wielokulturowego miasta.''

to tylko część prawdy prawdy którą się ukrywa przed Polakami...

Przypomnij nam Januszku jak na tym portalu nazwał ciebie jego właściciel i za co dożywotnio cię zbanował.???
Jednak ciągle żyjesz w świecie PiS-owskiej i innych z bandy czworga propagandy
Mylisz właściciela z jego pracownikiem który zbanował też Jurka. Ciekawe za co? Czy za sianie propagandy pisowskiej która już tu wszystkim obrzydła?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~ niezalogowany
22 listopada 2023r. o 9:18
"Agent Tomek" ujawnia kolejne informacje. Są nowe nazwiska
Środowa "Gazeta Wyborcza" pisze o tajnych dokumentach kontrwywiadu wojskowego, które miały trafić do posłów PiS w 2013 roku. Mają one stanowić dowód na to, jak funkcjonował mechanizm opisywany przez "agenta Tomka".

Pojawia się wśród nich pendrive z analizą ściśle tajnych operacji o kryptonimach "Tower" i "Kinneret", skierowanych przeciwko Zenonowi Kosiniakowi-Kamyszowi, byłemu wiceministrowi obrony narodowej. Działacz PSL miał być przez służby inwigilowany. Jak twierdzi "Wyborcza", po ostatnich wyborach sprawy te miały posłużyć do nacisków na bratanka Zenona, Władysława Kosiniaka-Kamysza.

– Nazwisko pracownika Służby Kontrwywiadu Wojskowego, który przekazał mi materiały operacyjne, oraz funkcjonariuszy, którzy z nim współpracowali, ujawnię w prokuraturze. Jestem też gotowy przekazać źródłowy materiał, który mam w bezpiecznym miejscu – deklaruje Kaczmarek.

Sztuczna inteligencja zarabia 30 000 zł z 1100 zł
Sztuczna inteligencja zarabia 30 000 zł z 1100 zł
Reklama
Quantum AI
Materiał, o którym mowa, zatytułowany jest "Moje dla Maćka i Tomka" (chodzić ma tutaj o Wąsika i Kaczmarka). "Jedna prośba: to nie może wyjść poza nas, Antoniego i Mariusza. No i ewentualnie Andrzej. Bo tym chłopakom urwą głowy. Po przeczytaniu możemy się wspólnie zastanowić, co dalej" – pisze w nim informator.
"Antonim" jest tutaj Antoni Macierewicz, "Mariuszem" – Mariusz Kamiński, zaś "Andrzejem" – Andrzej Skałecki, były funkcjonariusz SKW.''

;D
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Toster niezalogowany
22 listopada 2023r. o 10:15
~~ napisał(a): "Agent Tomek" ujawnia kolejne informacje. Są nowe nazwiska
Środowa "Gazeta Wyborcza" pisze o tajnych dokumentach kontrwywiadu wojskowego, które miały trafić do posłów PiS w 2013 roku. Mają one stanowić dowód na to, jak funkcjonował mechanizm opisywany przez "agenta Tomka".

Pojawia się wśród nich pendrive z analizą ściśle tajnych operacji o kryptonimach "Tower" i "Kinneret", skierowanych przeciwko Zenonowi Kosiniakowi-Kamyszowi, byłemu wiceministrowi obrony narodowej. Działacz PSL miał być przez służby inwigilowany. Jak twierdzi "Wyborcza", po ostatnich wyborach sprawy te miały posłużyć do nacisków na bratanka Zenona, Władysława Kosiniaka-Kamysza.

– Nazwisko pracownika Służby Kontrwywiadu Wojskowego, który przekazał mi materiały operacyjne, oraz funkcjonariuszy, którzy z nim współpracowali, ujawnię w prokuraturze. Jestem też gotowy przekazać źródłowy materiał, który mam w bezpiecznym miejscu – deklaruje Kaczmarek.

Sztuczna inteligencja zarabia 30 000 zł z 1100 zł
Sztuczna inteligencja zarabia 30 000 zł z 1100 zł
Reklama
Quantum AI
Materiał, o którym mowa, zatytułowany jest "Moje dla Maćka i Tomka" (chodzić ma tutaj o Wąsika i Kaczmarka). "Jedna prośba: to nie może wyjść poza nas, Antoniego i Mariusza. No i ewentualnie Andrzej. Bo tym chłopakom urwą głowy. Po przeczytaniu możemy się wspólnie zastanowić, co dalej" – pisze w nim informator.
"Antonim" jest tutaj Antoni Macierewicz, "Mariuszem" – Mariusz Kamiński, zaś "Andrzejem" – Andrzej Skałecki, były funkcjonariusz SKW.''

;D

tomcio wiarygodny jak ty i tvn
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMAMrowka zaprasza