~~xxv napisał(a): Kilka tygodni temu w niedzielę widziałem tam autko 1 tonowe na pace było narzucane może 300 do 400 kilo gruzu ,w takim tempie to za 100 lat tego nie odrestaurują .
~~Rdzawoczerwona Dalia napisał(a): Każde przywrócenie do
do dawnej świetności cieszy.
Każde przywrócenie budowli do dawnej świetności cieszy. Brawo i dzięki! Ale...zanim odbudujemy dawny klasztor czy nam nie rozpadnie się na naszych oczach perełka architektury kolejowej, nasza piękna stacja w Nowogrodźcu? Kto będzie winien? Pomyślmy też o tym, by przywrócić połączenie kolejowe z resztą Polski.
Taka Wioska nie ma co na to liczyć , dawne towrowiska złodzieje się tym zajęli
~~Dziunia napisał(a): Miasto nie mogło się tym zająć bo ciągle głosujecie na PO: oni potrafią tylko niszczyć albo oddać komuś w posiadanie byle mieć wolny czas na nic nierobienie. Dobrze że znalazła się fundacja i ten zabytek nie pójdzie w zapomnienie. Myślę że jeszcze żyją ludzie ,którzy wynosili z stamtąd meble ,naczynia i inne przedmioty,może zechcieli by je zwrócić ? Może wystąpić z takim apelem? S swoją drogą cudownie że jest ktoś,kto zajmie się odbudową tego obiektu a władze Nowogrodzka,na wiosnę chyba czas zmienić?pisowski głupek!