~~Brunatna Trzykrotka napisał(a): Niektórzy radni są bezradni, ale zaradni.Wiedzą, jak się kręcić wokół swojego ogona, żeby z kasy była zadowolona żona.
~~Brunatna Trzykrotka napisał(a): Niektórzy radni są bezradni, ale zaradni.Wiedzą, jak się kręcić wokół swojego ogona, żeby z kasy była zadowolona żona.
~~Purpurowy Mamutowiec napisał(a):Ktoś napisał: ~~Brunatna Trzykrotka napisał(a): Niektórzy radni są bezradni, ale zaradni.Wiedzą, jak się kręcić wokół swojego ogona, żeby z kasy była zadowolona żona.
było startować, a nie dłubać w nosie klepiąc takie komentarze...
~~Muft napisał(a): Radnymi na świecie zostają ludzie majętni, którzy chcą pracować społecznie na rzecz tzw.małej ojczyzny. U nas do rad pchają się ludzie, po to, aby się nachapać, a niekoniecznie ciężko pracować. Największy balast, to ludzie z tzw. budżetówki. Będąc na sesji nie ma ich w pracy, ale kasę, tak jakby byli i jeszcze kasa z Rady. Nasi radni - bezradni mają na celu dorobić i nic nie robić. Coś nie halo!