~~Roman napisał(a): Ja mięsa nie jem w czwartki . W piątek zawsze. Może tak przejść na buddyzm ? Ponoć oni 3 dni w miesiącu nic nie jedzą, tylko moga pić wodę
~~bees napisał(a): a on do tej pory w piatek co jadł ? pierogi. facet w sukieńce to oszukaniec i kłamca.
~~pucio pucio napisał(a): Kolejny temat prowokacja z cyklu,, piłowanie katolików " , ruscy z polskim obywatelstwem myślą że tym razem wygrają wojnę z krzyżem
~~bees napisał(a): a on do tej pory w piatek co jadł ? pierogi. facet w sukieńce to oszukaniec i kłamca.
~~qqq napisał(a):Ktoś napisał: ~~bees napisał(a): a on do tej pory w piatek co jadł ? pierogi. facet w sukieńce to oszukaniec i kłamca.
Moja ciotka gotowała u Księży oni nawet nie poszczą w wigilię ,a jak pleban zobaczył na stole dwa razy tą samą wędlinę to dostawała opiernicz ,ale ją to cieszyło bo zawsze miała w domu pełną lodówkę .